18.05.2024

Ty pójdź za Mną!

Dobiega końca okres wielkanocny. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego jest jego dopełnieniem. Dzisiaj czytamy w liturgii zakończenie Ewangelii według św. Jana. Historia spotkań z Jezusem zmartwychwstałym ma kontynuację w życiu Kościoła i w naszym. Dalszy ciąg Ewangelii dopisujemy zatem życiem. Niestety nie zawsze jest to literatura najwyższych lotów.  

Nie ma znaku równości między Pismem Świętym a słowem Bożym. Biblia zawiera słowo, ale słowo jest wcześniejsze niż jego zapis. Słowo Boże jest także obszerniejsze niż Pismo Święte. Nie całe się w nim mieści. Było przez Boga wypowiedziane przez stworzenie, zbawcze wydarzenia, znaki, cuda, a nade wszystko przez tajemnicę wcielenia, życia i paschy Syna Bożego. Słowo było też głoszenie zanim zostało przez autorów natchnionych spisane.

I dziś słowo Boże - choć Biblia jest sposobem uprzywilejowanym - dociera do nas na wiele innych, symfonicznych sposobów. Przez świat stworzony, nauczanie Kościoła, sakramenty, życiowe wydarzenia, naszych bliźnich, głębię sumienia. We wszystkich tych sposobach odnajdujemy zapewnienie o Bożej miłości i misji jaką mamy zrealizować.

Jezus wielokrotnie kierował do Piotra zaproszenie: „Pójdź za Mną!”. Apostoł usłyszał je u początków powołania, kiedy zostawił sieci pełne dopiero co złowionych ryb. Usłyszał je kiedy po kolejnym wielkiem połowie odpowiedział na pytania Jezusa o miłość. Usłyszał również wówczas, gdy sam zadał pytanie o przyszły los apostoła Jana. Różne okoliczności, ale wciąż to samo zaproszenie. Również my w tym zaproszeniu i posłaniu Piotra uczestniczymy.