Samobójstwo rozszerzone?Nie o samą aborcję chodzi, ale o rewolucję, analogiczną do tej, która przetoczyła się przez Zachód w 1968 r. Mylą się więc ci, z prezydentem Andrzejem Dudą na czele, którzy sądzą, że zaproponują nowy „kompromis” i sprawa rozejdzie się po kościach.