Zanurzeni w mądrości pokoleń

Nie wiem jak wy, ale ja jestem z pokolenia Szustaków, Pawlukiewiczów, Kaczkowskich oraz różnorakich innych wspaniałych ewangelizatorów, których katecheci z ochotą puszczali młodym na katechezie mając cień nadziei, że to pomoże im w dyskusji nad trudnymi tematami. W tych kazaniach było wiele młodzieżowego i popularnego języka, który miał nas zaciekawić i uczynić Ewangelię bardziej zrozumiałą. Książka „Ewangelia i życie – rozważania na co dzień”, to zupełnie inna historia…

Ksiądz Jan Zieja - autor zamieszczonych w publikacji rozważań, urodził się w 1897 roku, czyli aż 120 lat temu! Przed sięgnięciem po taką książkę, większość ludzi zastanawiałaby się pewnie, czy myśli kogoś żyjącego w czasach tak odmiennych norm i zasad, mogą być w ogóle przydatne dla współczesnego człowieka. Ja również borykałam się z podobnymi pytaniami i byłam mocno zaskoczona tym, jak bardzo aktualne i trafne potrafią być słowa Bożych posłańców, niezależnie od tego w jakim czasie zostały wypowiedziane.

Rozważania księdza Jana Ziei cechuje prostota. Można w nich zobaczyć to, jak pokorny musiał być ich autor. Większość z nich jest napisana w formie apostrofy do Boga, co sprawia że zwykłe kazania stawały się modlitwą. Zabieg ten bardzo zaskakuje, ponieważ u współczesnych kaznodziei jest on bardzo rzadko spotykany. W mojej opinii, takie rozważania, mógł ułożyć tylko człowiek mający bardzo głęboką i bliską relacje z Panem Bogiem co sprawia, że w czytelniku, który sięga po tę publikację Wydawnictwa Świętego Wojciecha, może budzić się ciekawość związana z tym, co Bóg mógł chcieć nam przez tak bliską Mu osobę przekazać.

Rozmyślania autora bez wątpienia przepełnione są mądrością pokoleń, z której każdy z ludzi współczesnych może wiele zaczerpnąć. Ich lektura zmusza do myślenia i zachęca do tego, by chociaż na chwilę zwolnić bieg życia i pochylić się nad Słowem Bożym. Jedyną trudnością, czyhającą na tego, kto zechce sięgnąć po książkę „Ewangelia i życie – rozważania na co dzień”, jest język z odmienną od dzisiejszej składnią, zmuszającą do trochę większej dozy skupienia i wysiłku intelektualnego podczas lektury.

Recenzowana książka znajduje się na stronie Wydawnictwa www.swietywojciech.pl.

opr. ac/ac