Sejfo: "Czy miecz będzie nieustannie pożerał?" (2 Sm 2,26)

100 lat temu na terenie Turcji rozpętało się piekło pierwszego ludobójstwa XX wieku

100 lat temu na terenie Turcji rozpętało się piekło pierwszego ludobójstwa XX wieku. Turcy i Kurdowie wymordowali ponad 2,5 mln swoich obywateli, w tym 1,5 mln Ormian, 350 tys. Greków i ponad 750 tysięcy Asyryjczyków. Powód był jeden: wszyscy oni byli chrześcijanami.

Sejfo: "Czy miecz będzie nieustannie pożerał?" (2 Sm 2,26)

W najnowszym numerze Miłujcie się! asyryjski naukowiec, dr hab. Michael Abdalla, ukazuje te zbrodnie w szerszym kontekście i przestrzega przed traktowaniem tego ludobójstwa jako zamkniętej karty historii. W zbiorowej pamięci Asyryjczyków – pisze Abdalla – lata I wojny światowej zapisały się jako seyfo, co w języku aramejskim oznacza miecz. To miecz, o którym wspomina 47. sura Koranu, miecz, którym Islam torował sobie drogę do podboju Bliskiego Wschodu, a który dziś widnieje na fladze Arabii Saudyjskiej. Dzisiaj muzułmanie z ISIS obcinają nim głowy „wrogom Allacha” zgodnie z prawem szariatu. Seyfo wciąż trwa, także poprzez zmowę milczenia. W Turcji bowiem o mordzie sprzed 100 lat nie wolno w ogóle mówić. Władze utrzymują, że wystąpiła wtedy… epidemia.

Tymczasem właśnie milczenie o tamtej zbrodni zachęciło Hitlera do holocaustu Żydów. „Któż dziś pamięta o rzezi Ormian?” – mówił Hitler do przyszłych katów Europy. Trzeba zatem pamiętać, trzeba głośno mówić i trzeba się modlić – zachęca Abdalla. O co się modlić?

Przeczytaj w numerze 1/2015 "Miłujcie się!"

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama