28.06.2022

Burza na jeziorze i w uczniach

Niektórzy uczniowie Jezusa byli rybakami. Kiedy zostali powołani zostawili warsztaty pracy i poczucie bezpieczeństwa, które dzięki nim mieli. Później wielokrotnie będą jeszcze wracać nad jezioro i korzystać z łodzi, ale nie w celu łowienia ryb, lecz ludzi.

Łódź jest symbolem Kościoła. Jej Sternikiem jest Jezus Chrystus, który dzisiaj jako pierwszy wsiada do łodzi, a za Nim podążają uczniowie. Wielka burza na jeziorze, fale podtapiające łódź, to obraz świata, w którym żyjemy. W życiu indywidualnym i wspólnotowym doświadczamy różnych kryzysów, przeciwności, niechęci wobec Kościoła, zwłaszcza wówczas, gdy wbrew panującym modom staramy się być wierni Ewangelii i zasadom moralnym z niej wynikającym. Łatwo w tych okolicznościach pozwolić, aby panika sparaliżowała nasze umysły i serca. Wydaje się bowiem, że Bóg utracił kontrolę nad otaczającym nas światem. Że zasnął, a Kościół i my razem z nim giniemy.

Burza i jezioro potrzebują uciszenia. Ale jeszcze bardziej potrzebują go nasze umysły i serca. Lęk jest wynikiem niedoskonałości w wierze i miłości.

Pytanie świadków uciszenia burzy o tożsamość Jezusa jest jednym z tych, które kolejny raz usłyszymy w liturgii jutro. Od odpowiedzi na nie zależy również to, jak siebie postrzegamy i otaczający nas świat, który pozostaje – pomimo swoich zawirowań – Bożym światem.