27.07.2022

Gdzie jest mój skarb?

Dwie przypowieści o królestwie Bożym. Przypatrzmy się na początek tym elementom, które są wspólne dla obu przypowieści. Skarb i drogocenna perła - to synonimy królestwa Bożego. Następnie mamy człowieka, który sprzedaje wszystko, aby zdobyć owy wielki skarb. Co chce nam przekazać Jezus? Królestwo niebieskie ma ogromną wartość przewyższającą wszystko co posiadamy. To właśnie dla niego i tylko dla niego warto wszystko stracić, aby go posiąść. 
Co cenię w swoim życiu najbardziej? Czy jestem gotów wszystko stracić, aby zdobyć królestwo Boże? Odpowiedź na te pytania pomoże mi zrozumieć nie tylko mój stosunek do Boga i Jego obietnicy królestwa niebieskiego, ale nadto moje szanse na wejście do niego. Jeśli nie zapałam ogromnym pragnieniem posiadania Bożego królestwa nigdy do niego nie wejdę. Nie posiądę nigdy czegoś tak cennego, jeśli nie stanie się to największą wartością w moim życiu. Jeśli wszystkiego nie podporządkuję temu jednemu pragnieniu. 
Tam, gdzie jest mój skarb, tam jest też moje serce. Nie można serca rozmienić na drobne, rozerwać na strzępy i rozrzucić po kawałku wszędzie tam, gdzie znajdują się obiekty mojej miłości. Jeśli moim skarbem jest Bóg, to moje serce należy wyłącznie do Niego, jeśli nie, to znak, że utraciłem największy skarb. Szukajmy Boga, dopóki pozwala się znaleźć, a gdy go znajdziemy nie bójmy się sprzedać wszystkiego, aby posiąść na własność ową drogocenną perłę, którą jest sam Bóg.