02.08.2022

Przeprawa przez jezioro

Dzisiejsza Ewangelia rozpoczyna się poleceniem Jezusa skierowanym do uczniów, aby wsiedli do łodzi i przeprawili się na drugi brzeg. Mistrz idąc po jeziorze dołącza do nich później. Ciemność, wzburzone jezioro, przeciwny wiatr, mogą powodować, że nawet Księcia Pokoju, który wyzwala z lęków, można pomylić ze zjawą.

Piotr sprawdza wiarygodność deklaracji Jezusa, że to On jest, i zachęcony przez Mistrza sam idzie po wodzie. W pewnym momencie bardziej jednak wpatruje się w zburzone fale niż w oblicze Jezusa. W takiej sytuacji łatwo utonąć w strachu. To doświadczenie Piotra może być także naszym udziałem. Na szczęście Jezusowa ręka wciąż jest wyciągnięta. Wystarcz się jej uchwycić jak koła ratunkowego.

Jezus zawsze jest gotowy odpowiedzieć na nasze zaproszenie i zająć centralne miejsce w naszym życiu. Jego obecność ucisza wszelkie wiatry, a nas uzdalnia do wyznania; „Prawdziwie jesteś Synem Bożym”.

Życie to podróż do portu zbawienia. Przemierzamy różne jeziora, których wody bywają spokojne lub wzburzone. Także zróżnicowana jest załoga łodzi. Ostatecznie nie od nas zależy jej skład. Łodzią bowiem jest Kościół, a decyzja, co do tego, kto go tworzy, należy do samego Jezusa Chrystusa.