31.08.2022

Uzdrowiona, aby kochać i służyć

Dziś spotykamy Jezusa ponownie w Kafarnaum. Tym razem jednak udaje się On do domu Szymona Piotra, gdzie w gorączce leży jego chora teściowa. Ewangelista Łukasz, chociaż jest z wykształcenia medykiem, nie podaje nam bliższych szczegółów choroby ani jej przyczyn. Nie jest ważne, co spowodowało wysoką gorączkę, ważne jest natomiast to, że Jezus ją uzdrowił. A dokonał tego w dość zaskakujący sposób. „Rozkazał gorączce, a ta ją opuściła”. 

Uzdrawia słowem, rozkazem, a choroba zachowuje się jak demon, który na rozkaz Chrystusa opuszcza opętanego. Chrystus uzdrawia zawsze całego człowieka, nie tylko jego sferę fizyczną, ale także, a może nawet przede wszystkim jego sferę duchową. To cudowne wydarzenie uświadamia nam, że człowiek jest jednością duchowo-fizyczną i że te dwie sfery mocno na siebie oddziałują. Chore ciało oddziałuje na duszę człowieka i ją osłabia. Podobnie i chora dusza promieniuje na ciało, wywołując objawy chorobowe. Dbajmy zatem o swoje zdrowie zarówno fizyczne, jak i duchowe.

Pozwólcie, że zwrócę uwagę na jeszcze jeden szczegół. Kiedy teściowa Szymona zostaje uwolniona ze swojej dolegliwości, natychmiast wstaje i usługuje Jezusowi i Jego uczniom. Choroba uniemożliwiła tej kobiecie służbę. Zdrowa może służyć innym. Pamiętajmy, że naszym podstawowym powołaniem wynikającym z przykazania miłości jest służba innym ludziom. Prośmy Chrystusa, aby i nas uwolnił spod władzy demona gorączki, abyśmy rozpaleni Duchem Świętym z miłością służyli naszym bliźnim.