11.04.2023

Na cmentarze chodzimy, aby pomodlić się za zmarłych i powspominać ich. W uroczystość Wszystkich Świętych, spotkamy się także z żyjącymi, których dawno nie widzieliśmy. Również Wielkanoc to dobry czas na odwiedzenie grobów, aby wzbudzić nadzieję, że kiedyś wszystkie one będą puste.

Maria Magdalena poszła do grobu Jezusa, aby opłakiwać Mistrza. Szukała martwego ciała Jezus. W jakimś sensie opłakiwała i szukała także siebie, ponieważ śmierć tych, których kochamy jest częściową śmiercią nas samych. To, co ją spotkało przekroczyło jednak wszelkie oczekiwania. Aniołowie, a następnie Jezus zwraca się do niej słowami: „Niewiasto, czemu płaczesz?”. Pytający wiedzą dlaczego. A ona – podobnie jak uczniowie idący do Emaus - potrzebuje wypowiedzenia powodu smutku.

Maria Magdalena została odnaleziona przez zmartwychwstałego Chrystusa. Mistrz wypowiadając jej imię, potwierdza, że zna jej ból i zagubienie, zna jej historię życia. On zna również nas i nasze historie. I dlatego zaprasza do naśladowania Marii Magdaleny w wyznawaniu wiary w zwycięstwo życia nad śmiercią, miłości nad nienawiścią i nadziei nad rozpaczą.