20.01.2024

Wolność Jezusa

Dzisiaj czytamy najkrótszy fragment Ewangelii w ciągu roku liturgicznego. To zaledwie dwa wersety, a trzy zdania zapisane przez św. Marka: „Jezus przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów»”.

Widzimy zróżnicowane sposoby postrzegania Jezusa. Zależą one od potrzeb osób przychodzących do Niego oraz wrażliwości na potrzeby samego Jezusa. Przychodzący mają na uwadze głównie własne dobro. Być może są tak mocno spragnieni cudów, że Jego potrzeb odpoczynku i spożywania posiłku wcale nie zauważają. Z kolei bliscy Jezusa są zaniepokojeni Jego funkcjonowaniem i chcą wymóc zmianą tego stylu.

W jednym i drugim podejściu istnieje pokusa narzucenia Jezusowi własnych schematów. W tle pozostają jeszcze komentujący zachowanie Jezusa. To oni zaniepokojeni wyniszczającą posługą informują Jego bliskich. Jezus jest ponad wszelkim ludzkim dyktatem. Sam decyduje kiedy i jak działać.

Dzisiejsza Ewangelia zachęca nas do ufnego oddania życia w Boże ręce oraz do wolności w spełnianiu Jego woli, bez oglądania się na opinie i podpowiedzi otoczenia. Nawet wówczas, gdy pochodzą one od osób, dla których jesteśmy kimś ważnym.