Papieska modlitwa na gruzach zniszczonych kościołów: przyzywamy Twego miłosierdzia!

Jeśli Bóg jest Bogiem życia – a jest nim – to jego dzieciom nie godzi się w Jego imię zabijać innych Jego dzieci – przypomniał Franciszek na wstępie modlitwy w intencji ofiar wojny i terroryzmu, którą odmówił na gruzach zniszczonych kościołów w Mosulu

Podczas wprowadzenia do modlitwy na ruinach Mosulu Papież podkreślił, że nie wolno nam nienawidzić ani prowadzić wojny w imię Boga.

         Niegodziwość ludzi sięgnęła nieba

    „Ale my, ludzie, niewdzięczni za Twoje dary i pogrążeni w troskach i ambicjach, które są nazbyt doczesne, nie zawsze rozpoznawaliśmy Twoje plany pokoju i zgody. Zamknęliśmy się w sobie i w naszych partykularnych interesach, a obojętni na Ciebie i na innych, zabarykadowaliśmy drzwi dla pokoju. Powtórzyło się zatem to, co prorok Jonasz słyszał o Niniwie: niegodziwość ludzi sięgnęła nieba (por. Jon 1,2). Nie wznieśliśmy ku Niebu czystych rąk (por. 1 Tm 2, 8), lecz z ziemi po raz kolejny wzniosło się głośne wołanie niewinnej krwi (por. Rdz 4, 10). W historii Jonasza mieszkańcy Niniwy posłuchali głosu Twojego proroka i w nawróceniu znaleźli zbawienie. Także i my, Panie, zawierzając Tobie liczne ofiary nienawiści człowieka względem człowieka, przyzywamy Twego przebaczenia i błagamy o łaskę nawrócenia: Kyrie eleison! Kyrie eleison! Kyrie eleison!“

         Papież zauważył, że w Mosulu dwa symbole świadczą o odwiecznym pragnieniu ludzkości, aby zbliżyć się do Boga. Są to meczet Al-Nuri oraz kościół Matki Bożej z zegarem.

Tylko Twój plan miłości może odbudować ten kraj

    „Jest to zegar, który od ponad stu lat przypomina przechodniom, że życie jest krótkie, a czas cenny. Naucz nas rozumieć, że powierzyłeś nam swój plan miłości, pokoju i pojednania, abyśmy mogli go realizować w czasie, w krótkim okresie naszego ziemskiego życia. Spraw, byśmy zrozumieli, że tylko bezzwłoczne wprowadzenie w życie tego planu miłości pozwoli odbudować to miasto i ten kraj, i uleczyć serca rozdarte bólem. Pomóż nam, abyśmy nie spędzali naszego czasu służąc naszym własnym egoistycznym korzyściom, osobistym lub grupowym, ale w służbie Twojego planu miłości. A kiedy pobłądzimy, spraw, abyśmy mogli słuchać głosu prawdziwych mężów Bożych i nawrócić się w porę, aby nie ogarnęło nas znowu zniszczenie i śmierć.“

« 1 »

reklama

reklama

reklama