Chiński Jezus

O wystawie "Chińskie oblicza Jezusa Chrystusa"

Chiński Jezus

Chiny to dla nas kraj daleki i egzotyczny. Jaki jest stan chrześcijaństwa w tym państwie? Wiemy na pewno, że chrześcijanie, a w szczególności katolicy, są tam prześladowani, a trzymanie Biblii w domu zakazane. Czy w takim kraju możliwa jest w ogóle sztuka chrześcijańska? Temat recepcji chrześcijaństwa ma nam przybliżyć niezwykła wystawa otwarta niedawno w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie: „Chińskie oblicza Jezusa Chrystusa".

Czy Jezus w chińskiej ikonografii ma skośne oczy i żółtą skórę? Czy może przyswojony przez europejskich misjonarzy wygląda jak z XIX-wiecznego obrazka? Można się o tym przekonać zwiedzając wystawę, która przedtem gościła w Louvain i Salzburgu. Została zorganizowana we współpracy ze Zgromadzeniem Księży Werbistów, z China-Zentrum w Niemczech i z sinologicznym Instytutem Monumenta Serica Księży Werbistów w Sankt Augustin koło Bonn. Dyrektor tego ostatniego, ks. Roman Malek, wybitny znawca chińskiej kultury, powiedział podczas otwarcia wystawy: „Na tę wystawę można patrzeć jako na zbiór chińskich dzieł sztuki, choć na pewno takimi są także. Ale przede wszystkim ta wystawa jest świadectwem recepcji chrześcijańskiego zbawcy świata w kulturze chińskiej". Zgromadzono aż czterysta eksponatów, dzięki którym można zapoznać się z różnorodnymi metodami i celami przedstawiania w Chinach postaci Jezusa, a przede wszystkim jego pozytywną, ale też i negatywną, anty chrześcijańską recepcją w Państwie Środka. Ciekawe są oczywiście różnice, jakie występowały w poszczególnych okresach historycznych. W danym czasie kładziono bowiem nacisk na różne aspekty oblicza Chrystusa i akcentowano je w ikonografii bardzo wyraźnie. Wystawa podzielona jest na kilka bloków tematycznych, w ramach których przedstawiono wybrane obszary sztuki chrześcijańskiej w Chinach. To również historia przepowiadania tam Dobrej Nowiny. Tak więc obecny jest okres nestorianizmu, misje jezuitów, ale także nowożytne misje protestanckie i katolickie z przełomu XIX i XX wieku oraz czasy współczesne - po rewolucji kulturalnej. W blok historyczny wprowadza nas odtworzona stella nestoriańska. Najstarszy eksponat pochodzi z VII wieku. Napotykamy na przeróżne techniki malarskie należące do tego kręgu kulturowego: batiki powstałe w Amity Christian Art Center w Nanjing, tkaniny ścienne z motywami chrystologicznymi, utkane według sposobu i techniki narodu Tujia, tradycyjne malarstwo wykonane tuszem, duże i małe wycinanki, kompozycje z materiałów, talerze porcelanowe z warsztatu Tao Fong Shan w Hongkongu, drzeworyty He Qi i Qian Zhusheng, a także antychrześcijańskie ryciny dotyczące tematu Jezusa Chrystusa z czasów epoki Qing (1644-1912). Osobny blok poświęcony jest działalności misjonarskiej i sztuce katechetycznej: ilustracje z dzieł znanych chińskich misjonarzy z XVII wieku, jak na przykład Johanna Adama Schall von Bella, Guilio Aleni, Joao da Rocha, czy kopie ważnych świadectw z historii misjonarstwa, szczególnie misji nestorian z czasów dynastii Tang (618-906).

Organizatorzy zastrzegają jednak, że jest to tylko niewielki wycinek i jedynie skromna próba przedstawienia „niezgłębionego bogactwa Jezusa Chrystusa" w chińskim zwierciadle kulturowym. Ks. Fritz Bornemann tak powiedział o Ars Sacra Pekinensis: „Cały chrześcijański świat został przez Chińczyków przedstawiony we właściwych dla nich wyrazach artystycznych. Miejscowi twórcy oddali ten religijny świat w bliskości z ich naturalnym i kulturowym środowiskiem i pozostali wierni swojej formie przekazu. Przedstawili świat chrześcijańskiej idei przy pomocy własnych środków... Czynnikiem rozwoju nie jest jednak dawność, ale nowość i jej główna treść: chrześcijańska rzeczywistość".


opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama