16
października
czwartek
Wspomnienie św. Jadwigi Śląskiej
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Rz 3,21-30
Psalm responsoryjny:
Ps 130
Werset przed Ewangelią:
J 14, 6
Ewangelia:
Łk 11, 47-54

Patroni:

Liturgia na dzisiaj:

Pierwsze czytanie

Rz 3,21-30
Bracia:

Teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i Proroków.

Jest to sprawiedliwość Boża dostępna przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Bo nie ma tu różnicy: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie. Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania dzięki wierze mocą Jego krwi. Chciał przez to wykazać, że sprawiedliwość Jego względem grzechów popełnionych dawniej – za dni cierpliwości Bożej – wyrażała się w odpuszczaniu ich po to, by ujawnić w obecnym czasie Jego sprawiedliwość, i aby pokazać, że On sam jest sprawiedliwy i usprawiedliwia każdego, który żyje dzięki wierze w Jezusa.

Gdzież więc podstawa do chlubienia się? Została uchylona. Przez jakie prawo? Czy przez prawo uczynków? Nie, przez prawo wiary. Sądzimy bowiem, że człowiek osiąga usprawiedliwienie na podstawie wiary, niezależnie od pełnienia uczynków wymaganych przez Prawo. Bo czyż Bóg jest Bogiem jedynie Żydów? Czy nie również i pogan? Na pewno również i pogan. Przecież jeden jest tylko Bóg.

Psalm responsoryjny

Ps 130
Ps 130 (129), 1-2. 3-4. 5-6 (R.: por. 7bc)

Bóg Zbawicielem, pełnym miłosierdzia

Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, *
Panie, wysłuchaj głosu mego.
Nachyl swe ucho *
na głos mojego błagania.

Bóg Zbawicielem, pełnym miłosierdzia

Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, *
Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia, *
aby Ci służono z bojaźnią.

Bóg Zbawicielem, pełnym miłosierdzia

Pokładam nadzieję w Panu, *
dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie.
Dusza moja oczekuje Pana *
bardziej niż strażnicy poranka.

Bóg Zbawicielem, pełnym miłosierdzia

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

J 14, 6
Alleluja, Alleluja, Alleluja

Ja jestem drogą, prawdą i życiem,
nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie.

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Ewangelia

Łk 11, 47-54
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do faryzeuszów i do uczonych w Prawie:

«Biada wam, ponieważ budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali. Zatem dajecie świadectwo i przytakujecie uczynkom waszych ojców, gdyż oni ich pomordowali, a wy im wznosicie grobowce.

Dlatego też powiedziała Mądrość Boża: Poślę do nich proroków i apostołów, a niektórych z nich zabiją i prześladować będą. Tak na to plemię spadnie kara za krew wszystkich proroków, która została przelana od stworzenia świata, od krwi Abla aż do krwi Zachariasza, który zginął między ołtarzem a przybytkiem. Tak, mówię wam, zażąda się zdania z niej sprawy od tego plemienia.

Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; sami nie weszliście, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli».

Gdy wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby Go pochwycić na jakimś słowie.

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Wierność Prawdzie

ks. Przemysław Krakowczyk ks. Przemysław Krakowczyk

Dziś trzecia i ostatnia odsłona dysputy Jezusa z faryzeuszami w domu jednego z nich. Chrystus nie obawia się konsekwencji, jakie niechybnie spadną na Niego z powodu słów, które kieruje do faryzeuszów i uczonych w Piśmie. Ostatnio zwróciliśmy uwagę, że były to słowa mało dyplomatyczne. Dziś zapytajmy: jak często w moim życiu staram się dobierać słowa tak, by nikogo nie urazić, a przy tym nie mówię prawdy? Czy zdaję sobie sprawę, że lepiej stracić sympatię i uznanie ludzi, aby pozostać wiernym Prawdzie? Czy bardziej cenię prawdę i dobro duszy drugiego człowieka, niż poklask i uznanie świata?

Nie bójmy się odrzucenia przez ludzi, lecz wiecznego potępienia przez Boga. Ostre słowa Jezusa przyniosły podwójny skutek: zaprowadziły Go na Golgotę, ale także ocaliły życie niektórych faryzeuszów i uczonych w Piśmie, którzy – poruszeni Jego nauką – podjęli refleksję i nawrócili się.

Jaka jest moja reakcja na słowa Dobrej Nowiny? Czy zawsze przyjmuję je z otwartym sercem i umysłem? A może czasem wewnętrznie buntuję się przeciwko nauce Jezusa? Słowo Boże bywa wymagające, a nawet bolesne. Jest jak miecz lub jak chirurgiczny skalpel – czasem trzeba dokonać cięcia, aby wypłynęła ropa zatruwająca duszę.

Dziękujmy Jezusowi za Jego słowa, choć nieraz ostre i trudne, bo właśnie one nas oczyszczają i uświęcają. Bądźmy zawsze otwarci na Chrystusową naukę i pozwólmy, by Jego Słowo kształtowało całe nasze życie.

reklama