1
czerwca
niedziela
7. wielkanocny
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Dz 1, 1-11
Psalm responsoryjny:
Ps 47
Drugie czytanie:
Hbr 9, 24-28; 10, 19-23
Werset przed Ewangelią:
Mt 28, 19a. 20b
Ewangelia:
Łk 24, 46-53

Patroni:

  • św. Justyn,
  • św. Charyton, Charitus, Evelpistus, Ierax, Poeon i Liberianus ,
  • św. Ammon, Zenon, Ptolomeusz, Ingenis i Teofil ,
  • św. Ischyrion i V towarz.,
  • św. Prokulus,
  • św. Fortunat,
  • św. Caprasius,
  • św. Florus,
  • św. Ronan,
  • św. Wistan,
  • św. Szymon (Symeon) z Trier,
  • św. Eneco,
  • bł. Teobald,
  • bł. Jan Pelingotto,
  • bł. Jan Storey,
  • bł. Alfons Navarrete, Ferdynand od św. Józefa de Ayala i Leo Ta-naka,
  • bł. Jan Chrzciciel Vernoy de Montjournal,
  • bł. Jan Chrzciciel Scalabrini,
  • św. Hannibal Maria Di Francia

Liturgia na niedzielę:

Pierwsze czytanie

Dz 1, 1-11
[Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego]

Czytanie z Dziejów Apostolskich

Pierwszą Księgę napisałem, Teofilu, o wszystkim, co Jezus czynił i czego nauczał od początku aż do dnia, w którym dał polecenia apostołom, których sobie wybrał przez Ducha Świętego, a potem został wzięty do nieba. Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym.

A podczas wspólnego posiłku przykazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca:

«Słyszeliście o niej ode Mnie – mówił – Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym».

Zapytywali Go zebrani: «Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela?» Odpowiedział im: «Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi».

Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba».

[uwaga: niniejszy zestaw czytań obowiązuje w krajach, gdzie uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego przeniesiona jest na VII niedzielę wielkanocną, m.in. w Polsce]

Psalm responsoryjny

Ps 47
Ps 47 (46), 2-3. 6-7. 8-9 (R.: por. 6)

Pan wśród radości wstępuje do nieba.
lub Alleluja.

Wszystkie narody, klaskajcie w dłonie, *
radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,
bo Pan Najwyższy straszliwy, *
jest wielkim Królem nad całą ziemią.

Pan wśród radości wstępuje do nieba.
lub Alleluja.

Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, *
Pan wstępuje przy dźwięku trąby.
Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie, *
śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.

Pan wśród radości wstępuje do nieba.
lub Alleluja.

Gdyż Bóg jest Królem całej ziemi, *
hymn zaśpiewajcie!
Bóg króluje nad narodami, *
Bóg zasiada na swym świętym tronie.

Pan wśród radości wstępuje do nieba.
lub Alleluja.

Drugie czytanie

Hbr 9, 24-28; 10, 19-23
Czytanie z Listu do Hebrajczyków

Chrystus wszedł nie do świątyni zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej świątyni, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, ani nie po to, aby się wielekroć sam miał ofiarować, jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą, gdyż w takim przypadku musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków, aby zgładzić grzech przez ofiarę z samego siebie.

A jak postanowione ludziom raz umrzeć, potem zaś sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują.

Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa. On nam zapoczątkował drogę nową i żywą, przez zasłonę, to jest przez ciało swoje. Mając zaś kapłana wielkiego, który jest nad domem Bożym, przystąpmy z sercem prawym, z wiarą pełną, oczyszczeni na duszy od wszelkiego zła świadomego i obmyci na ciele wodą czystą. Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę.

[lub: 2 czytanie - Ef 1,17-23]

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Mt 28, 19a. 20b

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Idźcie i nauczajcie wszystkie narody,
Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Ewangelia

Łk 24, 46-53
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego.

Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w moc z wysoka».

Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce, błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba.

Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jeruzalem, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Nowa obecność

ks. Marian Machinek MSF ks. Marian Machinek MSF

Ostatnie zdania Ewangelii Łukaszowej zdają się opisywać ostateczne rozstanie Jezusa z uczniami w drodze do Betanii. Łukasz używa bardzo przestrzennego opisu, pada nawet wyrażenie „rozstał się z nimi”. Jednak ani reakcja uczniów, ani też dalszy Łukaszowy opis dziejów Kościoła w drugiej części Jego dzieła – Dziejach Apostolskich, nie odzwierciedlają jakiegoś poczucia opuszczenia, odejścia Mistrza i pozostawienia uczniów własnemu losowi. Wręcz przeciwnie, w chwilę po rozstaniu z Nim, uczniowie wracają z wielką radością do Jerozolimy i nie przestają wielbić Boga. Nie zachowują się jak ludzie naznaczeni poczuciem straty i traumą opuszczenia przez kogoś ukochanego, ale raczej jako uradowani perspektywą nowej, niegasnącej obecności. I właśnie takie jest znaczenie wniebowstąpienia Jezusa: nie oznacza ono Jego odejścia w jakieś niebiańskie zaświaty, ale raczej oznacza nowy sposób obecności.

Po swojej męce i śmierci, co Łukasz podkreśli zaraz na początku Dziejów Apostolskich (Dz 1, 3), Jezus dał swoim uczniom wiele dowodów, że żyje. Ukazywał się im wielokrotnie, aby ostatecznie rozwiać jakiekolwiek wątpliwości co do prawdziwości swojego zmartwychwstania. Kiedy jednak wiara uczniów została na nowo utwierdzona, zaprosił uczniów do otwarcia się na nowy sposób swojej obecności. Doświadczenie zmysłowe zostało zastąpione doświadczeniem duchowym, nie mniej głębokim i dotykalnym, chociaż zupełnie innym. Teraz uczniowie zaczynają rozumieć, że wydarzenia, które wydawały się sobie przeczyć, a więc z jednej strony cierpienie i śmierć Mistrza, a z drugiej Jego zmartwychwstanie i spotkania z Nim, układają się w sensowną całość. To, co w nich paradoksalne, nie zostaje usunięte, ale przeciwnie – staje się centralnym motywem głoszenia nawrócenia i odpuszczenia grzechów. Uczniowie, na nowo upewnieni o nowej, odmiennej od dotychczasowej, ale nieustannie trwającej obecności Mistrza, mają iść na cały świat. Celem ich głoszenia jest prowadzenie ludzi ku temu samemu doświadczeniu: obecności żyjącego Chrystusa uwielbionego; obecności uwolnionej już całkowicie od wszelkich granic przestrzeni i czasu. Tam, gdzie człowiek otwiera się na tę obecność, tam wkracza w duchową przestrzeń nieba.