31
sierpnia
niedziela
XXII Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Syr 3, 17-18. 20. 28-29
Psalm responsoryjny:
Ps 68
Drugie czytanie:
Hbr 12, 18 - 19. 22 - 24
Werset przed Ewangelią:
Mt 11, 29ab
Ewangelia:
Łk 14, 1. 7-14

Patroni:

  • św. Józef z Arymatei i Nikodem,
  • św. Arystydes,
  • św. Paulin,
  • św. Aidan,
  • św. Rajmund Nonnatus,
  • bł. Andrzej Dotti,
  • bł. Edmigiusz {Izydor} Primo Rodríguez, Amalius {Justus} Zariquiegui Mendoza i Waleriusz Bernard {Martianus} Herrero Martínez ,
  • św. Piotr Tarres y Claret

Liturgia na niedzielę:

Pierwsze czytanie

Syr 3, 17-18. 20. 28-29
Czytanie z Mądrości Syracha

Synu, z łagodnością prowadź swe sprawy, a każdy, kto jest prawy, będzie cię miłował. Im większy jesteś, tym bardziej się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana. Wielka jest bowiem potęga Pana i przez pokornych bywa chwalony.

Na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła zapuściło w nim korzenie. Serce rozumnego rozważa przypowieść, a ucho słuchacza – to pragnienie mędrca.

Psalm responsoryjny

Ps 68
Ps 68 (67), 4-5ac. 6-7ab. 10-11 (R.: por. 11b)

Ty, dobry Boże, biednego ochraniasz.

Sprawiedliwi cieszą się i weselą przed Bogiem, *
i rozkoszują radością.
Śpiewajcie Bogu, grajcie Jego imieniu, *
cieszcie się Panem, przed Nim się weselcie.

Ty, dobry Boże, biednego ochraniasz.

Ojcem sierot i wdów opiekunem *
jest Bóg w swym świętym mieszkaniu.
Bóg dom gotuje dla opuszczonych, *
jeńców prowadzi ku lepszemu życiu.

Ty, dobry Boże, biednego ochraniasz.

Deszcz obfity zesłałeś, Boże, *
Tyś orzeźwił swoje znużone dziedzictwo.
Twoja rodzina, Boże, znalazła to mieszkanie, *
które w swej dobroci dałeś ubogiemu.

Ty, dobry Boże, biednego ochraniasz.

Drugie czytanie

Hbr 12, 18 - 19. 22 - 24
Czytanie z Listu do Hebrajczyków

Bracia:

Nie przyszliście do namacalnego i płonącego ognia, do mgły, do ciemności i burzy ani też do grzmiących trąb i do takiego dźwięku słów, iż wszyscy, którzy go usłyszeli, prosili, aby do nich nie mówił.

Wy natomiast przyszliście do góry Syjon, do miasta Boga żywego – Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zgromadzenie, i do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów ludzi sprawiedliwych, którzy już doszli do celu, do Pośrednika Nowego Testamentu – Jezusa.

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Mt 11, 29ab
Alleluja, alleluja, alleluja

Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie,
bo jestem cichy i pokornego serca.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Łk 14, 1. 7-14
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Gdy Jezus przyszedł do domu pewnego przywódcy faryzeuszów, aby w szabat spożyć posiłek, oni Go śledzili. Potem opowiedział zaproszonym przypowieść, gdy zauważył, jak sobie pierwsze miejsca wybierali. Tak mówił do nich:

«Jeśli cię ktoś zaprosi na ucztę, nie zajmuj pierwszego miejsca, by przypadkiem ktoś znamienitszy od ciebie nie był zaproszony przez niego. Wówczas przyjdzie ten, kto was obu zaprosił, i powie ci: „Ustąp temu miejsca”, a wtedy musiałbyś ze wstydem zająć ostatnie miejsce.

Lecz gdy będziesz zaproszony, idź i usiądź na ostatnim miejscu. A gdy przyjdzie ten, który cię zaprosił, powie ci: „Przyjacielu, przesiądź się wyżej”. I spotka cię zaszczyt wobec wszystkich współbiesiadników. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».

Do tego zaś, który Go zaprosił, mówił także: «Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół ani braci, ani krewnych, ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nawzajem nie zaprosili, i miałbyś odpłatę. Lecz kiedy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych. A będziesz szczęśliwy, ponieważ nie mają czym tobie się odwdzięczyć; odpłatę bowiem otrzymasz przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

O bezinteresowności

ks. Marian Machinek MSF ks. Marian Machinek MSF

Umiejętność długofalowego inwestowania jest w zasadzie czymś bardzo pozytywnym. Dzięki niej człowiek nie konsumuje od razu wszystkich zasobów, jakie zgromadził, ale część z nich przeznacza na później, a nawet potrafi dzięki mądremu gospodarowaniu je pomnożyć. Oczywiście, jak wszystkie dobre umiejętności, również i ta może zostać wykrzywiona, gdy ktoś chce zarabiać ponad miarę i za wszelką cenę, nie bacząc na elementarną uczciwość lub gdy każdy swój krok mierzy jedynie miarą opłacalności. Szczególnie problematyczna staje się umiejętność inwestowania wtedy, gdy dotyczy relacji z bliźnimi. Pojawia się wtedy interesowność: daję jedynie wtedy i takim ludziom, gdy mogę spodziewać się otrzymania w przyszłości z powrotem i w dwójnasób tego, co im dzisiaj ofiaruję.

Właśnie o postawie bezinteresownej mówi dzisiaj Jezus, przypatrując się rewii próżności, jaka towarzyszyła wtedy – i niezmiennie towarzyszy także dzisiaj – spotkaniom ludzi wpływowych, których cechuje nastawienie interesowne. Cały ten marny teatr znika, gdy w miejsce postawy interesownej, zdominowanej poprzez chęć zaskarbienia sobie przyszłych względów i korzyści, pojawia się bezinteresowna życzliwość. Jej cechą jest to, że dostrzega potrzeby bliźnich, szczególnie najbardziej bezradnych i stara się w miarę możliwości im zaradzić, nie troszcząc się zupełnie o to, że nie przyniesie to ani zysku dzisiaj, ani jakiegoś innego szczególnego profitu w przyszłości.

Postawa bezinteresowna jest w szczególny sposób odzwierciedleniem postawy Boga. Człowiek nie może Bogu niczego dać. Jak to przed wiekami mistrzowsko wyraził Jan Kochanowski, „złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje”. Wszystko, co Bóg daje człowiekowi, włącznie z życiem, jest czystym i niezasłużonym darem.

Chociaż pouczenie Jezusa kończy się wspomnieniem odpłaty przy zmartwychwstaniu umarłych, nie mamy tu do czynienia z jakimś interesownym motywem. Przy zmartwychwstaniu umarłych ukaże się po prostu w całym swoim pięknie podobieństwo do Boga tych, którzy byli zdolni do czynienia dobra bez prowadzenia rachunku strat i zysków.     

reklama