27
marca
czwartek
III Tydzień Wielkiego Postu
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Jr 7, 23-28
Psalm responsoryjny:
Ps 95
Werset przed Ewangelią:
Jl 2, 13bc
Ewangelia:
Łk 11, 14-23

Patroni:

  • św. Rupert,
  • bł. Peregryn z Phalerone,
  • bł. Panacea de' Muzzi,
  • bł. Franciszek Faá di Bruno

Liturgia na wczoraj:

Pierwsze czytanie

Jr 7, 23-28
Czytanie z Księgi proroka Jeremiasza

Tak mówi Pan:

«Dałem im przykazanie: „Słuchajcie głosu mojego, a będę wam Bogiem, wy zaś będziecie Mi narodem. Chodźcie każdą drogą, którą wam rozkażę, aby się wam dobrze wiodło”.

Ale nie usłuchali ani nie chcieli słuchać i poszli za zatwardziałością swych przewrotnych serc; obrócili się plecami, a nie twarzą.

Od dnia, kiedy przodkowie wasi wyszli z ziemi egipskiej, do dnia dzisiejszego posyłałem do was wszystkie moje sługi, proroków, każdego dnia, bezustannie, lecz nie usłuchali Mnie ani nie nadstawiali uszu.

Uczynili twardym swój kark, stali się gorsi niż ich przodkowie. Oznajmisz im wszystkie te słowa, ale cię nie usłuchają; będziesz wołał do nich, lecz nie dadzą ci odpowiedzi.

I powiesz im: „To jest naród, który nie usłuchał głosu Pana, swego Boga, i nie przyjął pouczenia. Przepadła wierność, znikła z ich ust”».

Psalm responsoryjny

Ps 95
Ps 95 (94), 1-2. 6-7c. 7d-9 (R.: por. 7d-8a)
Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie

Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, *
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia.
Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, *
z weselem śpiewajmy Mu pieśni.

Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie

Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze, *
klęknijmy przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem, *
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.

Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie

Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego: †
«Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba, *
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie Mnie kusili wasi ojcowie, *
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła».

Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Jl 2, 13bc

Chwała Tobie, Słowo Boże

Nawróćcie się do Boga waszego,
On bowiem jest łaskawy i miłosierny.

Chwała Tobie, Słowo Boże

Ewangelia

Łk 11, 14-23
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus wyrzucał złego ducha z człowieka, który był niemy. A gdy zły duch wyszedł, niemy zaczął mówić i tłumy były zdumione. Lecz niektórzy z nich rzekli: «Mocą Belzebuba, władcy złych duchów, wyrzuca złe duchy». Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba.

On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: «Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i Szatan z sobą jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja mocą Belzebuba wyrzucam złe duchy, to czyją mocą wyrzucają je wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże.

Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, to zabierze całą broń jego, na której polegał, i rozda jego łupy.

Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, ten rozprasza».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Chrystus – Mocniejszy od mocarza

ks. Przemysław Krakowczyk ks. Przemysław Krakowczyk

Chrystus – Mocniejszy od mocarza   Charles Parker / pexels.com

Kim jest ów mocniejszy od mocarza, który nadejdzie, pokona go, pozbawi go broni i rozda jego łupy? Jest nim Chrystus Pan – potężniejszy od wszelkich innych sił na niebie, na ziemi i pod ziemią. On przyjdzie niebawem, aby pokonać władcę ciemności, odebrać mu oręż, a jego łupy rozdzielić. To będzie dzień wielkiego tryumfu, dzień zwycięstwa dobra nad złem.

W czym pokładam swoją ufność? Czy pomimo nienawiści i wzgardy, jaką ten świat okazuje wobec Chrystusa, widzę w Nim Zbawcę? A może ulegam zwątpieniu i wydaje mi się, że Chrystus jest bezsilny, a to demon, a nie On, ma pełnię władzy nad światem?

Faryzeusze, zaślepieni własnymi grzechami, nie potrafią dostrzec dobrych intencji uczciwego człowieka w jego czynach, lecz wszędzie doszukują się podstępu. Wydaje im się, że wszyscy ludzie są tak samo zepsuci jak oni sami, a może nawet bardziej. Syna Bożego nazywają Belzebubem, choć to ich własne myślenie i czyny świadczą o przynależności do obozu duchów nieczystych, a nie Jezusa.

Czy i ja nie wydaję wyroków zbyt pochopnie? Czy nie osądzam innych, chcąc umniejszyć własne grzechy, a innym – nawet świętym – przyprawić rogi? Bądźmy ostrożni w ocenianiu i potępianiu bliźnich. Nie należy to do naszych kompetencji. Osądzajmy raczej własne złe wybory, zamiast oskarżać innych.