Przemówienie podczas wizyty ad limina Apostolorum biskupów z Rosji 9.02.2001
Na początku lutego przybyli do Rzymu po raz pierwszy z wizytą «ad limina» administratorzy apostolscy obrządku łacińskiego oraz przełożeni misji «sui iuris» z trzech regionów byłego ZSRR — Rosji, Azji Środkowej i Kaukazu. Ojciec Święty przyjął ich na audiencjach indywidualnych, a 9 lutego koncelebrował z nimi Eucharystię w swojej kaplicy prywatnej. Podczas wspólnego spotkania, jakie odbyło się następnie w bibliotece papieskiej, przemówienie wygłosił abp Tadeusz Kondrusiewicz, administrator apostolski Północnej Rosji Europejskiej. Przypomniawszy trudną przeszłość Kościoła katolickiego na terenach byłego ZSRR, nakreślił na tym tle jego sytuację obecną, mówiąc o przemianach i postępach, jakie dokonały się po 1990 r., ale także o bolączkach i problemach: 40% parafii wciąż nie ma kościoła ani kaplicy, gdyż trudno jest odzyskać zagrabioną niegdyś własność kościelną lub otrzymać pozwolenie na budowę nowej świątyni; nadal bardzo odczuwalne są skutki wieloletniej ateizacji, zwłaszcza u osób w średnim wieku, młodzież zaś łatwo ulega szerzącej się laicyzacji; dotkliwy brak kapłanów i zakonników tylko częściowo złagodzić mogą duchowni zagraniczni, ponieważ nie mają oni dotąd uregulowanego statusu prawnego, a ponadto zmagają się z problemami inkulturacji; działalność niektórych ruchów nie zawsze jest uzgodniona z ogólnym planem duszpasterskim, a ich metody ewangelizacji są czasem trudne do pogodzenia ze wschodnią tradycją i duchowością Rosjan, co niekiedy powoduje zamęt wśród Ludu Bożego; dialog ekumeniczny i międzyreligijny rozwija się, ale przeszkodą są dla niego zarzuty wysuwane nieustannie przez rosyjską Cerkiew prawosławną, która oskarża katolików o prozelityzm i ekspansję na jej «terytorium kanoniczne»; zagrożeniem dla procesu odrodzenia religijnego jest mnożenie się nowych sekt i ruchów pseudoreligijnych, które nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem lub wręcz próbują je zastąpić.
Odpowiadając na słowa abpa Kondrusiewicza, Jan Paweł II skierował trzy osobne przemówienia do hierarchów z Rosji, Azji Środkowej i Kaukazu. Ich teksty zamieszczamy poniżej.
Czcigodni Bracia!
1. Z wielką radością witam was i gorąco pozdrawiam. Wasza wizyta odnawia ścisłe więzi jedności i komunii łączące was i powierzone wam wspólnoty z Następcą Piotra.
Dziękuję abpowi Tadeuszowi Kondrusiewiczowi za słowa, jakie skierował do mnie w waszym imieniu. Zwracając się do was, pragnę przekazać serdeczne pozdrowienia waszym wspólnotom, zapewniając je o mej niezmiennej życzliwości i o codziennej pamięci w modlitwie.
Nasze spotkanie odbywa się w kilka tygodni po zamknięciu Drzwi Świętych, gdy żywe jest jeszcze wspomnienie Wielkiego Jubileuszu — czasu, w którym obficie zstąpiło na Kościół i na świat Boże miłosierdzie. Owoce tego niezwykłego wydarzenia są dostrzegalne i skutecznie zachęcają nas do wzmożenia wysiłków w służbie Królestwu Bożemu.
Wy także, drodzy bracia w biskupstwie, umocnieni duchem Wielkiego Jubileuszu na nowo podejmujecie swoją wędrówkę pośród utrapień świata i pociech Bożych, niezmiennie starając się docierać z Ewangelią do wszystkich i wytrwale kształtować sensus Ecclesiae. Skuteczną pomocą w tej rozległej działalności apostolskiej niech będzie dla was współpraca waszych kapłanów, osób konsekrowanych, wiernych świeckich, a także rzeszy młodych, przygotowujących się do posługi kapłańskiej, którzy pozwalają z ufnością patrzeć w przyszłość.
2. Bardzo głębokie są jeszcze ślady pozostawione przez siedemdziesięcioletnie panowanie wojującego ateizmu, nie powinno to jednak zniechęcać was do pełnienia waszej posługi. Świadomość, że Chrystus powołał was do głoszenia Ewangelii w trudnym okresie, niech was przynagla do jeszcze śmielszej katechizacji tych, których powierzyła wam Opatrzność. Wiem o działaniach, jakie już podejmujecie, aby dostępne były w waszym języku księgi liturgiczne, nauczanie Magisterium, pomoce katechetyczne, modlitewniki. Pragnę was zachęcić, byście dalej szli tą drogą, ponieważ dzięki solidnej i wspartej modlitwą znajomości tajemnic Bożych kształtuje się głębsza i wielkoduszna więź z życiem łaski.
Rozległa misja ewangelizacyjna, którą prowadzicie, każe wam troszczyć się przede wszystkim o formację świętych kapłanów, gorliwie pełniących swój apostolat. Podjęliście już starania, aby przygotować wychowawców i wykładowców narodowości rosyjskiej, rozumiejących do głębi mentalność i tradycje swojego wielkiego narodu, a zarazem umiejących — dzięki znajomości Pisma Świętego i starożytnych Ojców — wykorzystać w sposób pełniejszy i bardziej autentyczny geniusz własnej kultury. Należy też koniecznie włączyć młodzież w dzieło nowej ewangelizacji, odkrywając różne powołania, jakie Bóg powierza tym, którzy zostali naznaczeni pieczęcią chrztu. Nieodzownym fundamentem tego wszystkiego pozostaje oczywiście ufna modlitwa do Pana żniwa, aby to On sam posyłał na swoje żniwo robotników według swego serca — świętych i ofiarnych.
3. Powołanie rodzi się z Boga, ale wzrasta w rodzinie i wspierane jest przez wierną i gorliwą wspólnotę chrześcijańską. Któż nie zna duchowego i moralnego spustoszenia, pozostawionego nam w spadku przez zakończone niedawno stulecie? Któż nie słyszał o trudnościach, z jakimi także dzisiaj muszą się zmagać rodziny, zwłaszcza młode? Starajcie się być dla nich skuteczną podporą i źródłem otuchy. Towarzyszcie im w drodze jako niezawodni przewodnicy; wspomagajcie je modlitwą, otwierajcie przed nimi skarbiec Bożego miłosierdzia, łamcie dla nich chleb Chrystusowej prawdy. Taką właśnie rozległą pracę apostolską macie prowadzić wy, pasterze diecezji, wraz z tymi, których Bóg postawił przy was: z kapłanami, osobami konsekrowanymi i współpracownikami świeckimi. Umacniajcie łączącego was ducha serdecznego porozumienia i wzajemnej pomocy, szanując charyzmat każdej osoby i łącząc w harmonijną całość różne metody ewangelizacji.
Choć trudności codziennego życia są nieuniknione, będziecie mogli zawsze je przezwyciężyć z Bożą pomocą, trzymając się głównego kierunku, jakim jest dialog miłości. W ten sposób indywidualne dary zostają oddane w służbę dobra całego Ciała Chrystusa.
4. Dialog nacechowany szacunkiem staje się także metodą cierpliwego działania, dzięki któremu możliwe jest nawiązywanie relacji z innymi ochrzczonymi mieszkańcami Rosji. Szukajcie tego, co sprzyja wzajemnemu zrozumieniu i — jeśli to możliwe — współpracy: oto praktyczna reguła dialogu ekumenicznego, bardzo ceniona przez bł. Jana XXIII, który często powtarzał, że znacznie więcej nas łączy, niż dzieli. Oto dlaczego nie należy się zniechęcać w obliczu trudności, a nawet wobec niepowodzeń ekumenizmu; przeciwnie, szukając oparcia w modlitwie, trzeba nadal dążyć wszelkimi siłami do zbudowania pełnej jedności między uczniami Chrystusa. Ufnością w Bogu, miłością i wytrwałością można przyspieszyć spełnienie gorącego pragnienia boskiego Mistrza: «aby wszyscy stanowili jedno, (...) aby świat uwierzył» (J 17, 21).
Czcigodni bracia, Biskup Rzymu jest z wami i z całego serca zachęca was, byście kontynuowali to doniosłe duchowe dzieło, powierzone wam przez Boga. Niech wyróżniającym was znakiem będzie miłość, która jest więzią doskonałości. Pobudzani przez tę fundamentalną cnotę, będziecie umieli znajdować — tak jak dotychczas — formy pomocy ubogim i potrzebującym, którzy pukają do drzwi waszych serc. Naśladując Dobrego Samarytanina z Ewangelii, będziecie służyli samemu Chrystusowi, którego możecie dostrzec w ludziach ubogich i opuszczonych — w ich podartych ubraniach, błagalnych spojrzeniach, udręczonych ciałach. Takie dzieło ewangelizacji odnosi bezpośredni skutek i jest łatwo zrozumiałe.
Zawierzając was opiece Maryi, Matki Bożej, otaczanej serdeczną czcią na wszystkich terenach, gdzie pełnicie swą apostolską posługę, modlę się o obfitość łask niebieskich dla was i z całego serca wam błogosławię.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (4/2001) and Polish Bishops Conference