Najnowsze treści
-
Kuchnia z charakterem? Postaw na nowoczesne firany!
W nowoczesnej aranżacji kuchennej ważne są wszystkie aspekty wyposażenia, w tym również elementy wykończeniowe. Konsekwencja w starannym dobieraniu urządzeń kuchennych, mebli i dekoracji przekłada się na satysfakcjonujący efekt wizualny i codzienną wygodę. W przestrzeni kuchennej spore znaczenie mają tekstylia – stylowe firany nadają całości niepowtarzalnego klimatu. Do każdej kuchni, niezależnie od jej wielkości można dopasować niebanalne modele, które staną się nieodłączną wizytówką wnętrza. -
Konserwator zabytków kazał naprawić pomnik UPA
Podkarpacki konserwator zabytków nakazał przywrócenie do stanu pierwotnego pomnika żołnierzy Ukraińskiej Powstańczej Armii w Monasterzu. Chce, by usunięto z niego tablicę przypominającą o zbrodniach UPA. W obronie pomnika formacji odpowiedzialnej za Zbrodnię Wołyńską stanęli ministrowie kultury Ukrainy, ale i Polski. -
Braki edukacji. Czwarta debata ominęła temat szkolnej demolki
Nie zabrakło selfiaczka strzelanego przez Sławomira Mentzena z Szymonem Hołownią, próby dorównania Johnowi Lennonowi (tekst Hołowni o dzieciach zasypiających w pokoju), mówienia po rosyjsku, mówienia po polsku, ale zupełnie jak po rosyjsku, podróży wehikułem czasu o 10 lat wstecz (podsumowanie debaty w wykonaniu Rafała Trzaskowskiego godne Bronisława Komorowskiego) i wehikułem czasu z napędem atomowym (obecność Joanny Senyszyn). A o edukacji nic. -
„Potrzeba pasji do nawracania świata”. Abp Charles Chaput o przyszłym papieżu
To, czego Kościół potrzebuje w przyszłości, to przywódca, który potrafi połączyć osobistą prostotę z pasją do nawracania świata do Jezusa Chrystusa; przywódca, który ma serce pełne odwagi i dorównujący mu bystry intelekt. Nic mniej nie zadziała – pisze abp Charles Chaput OFM, emerytowany metropolita Filadelfii. -
Chciał malarstwem służyć Bogu i Ojczyźnie, docenili go Francuzi i Włosi. 100 lat temu zmarł Jan Styka
Każdy, kto czyta „Odyseję”, ma przed sobą obrazy Styki – pisał Pierre Harispe, laureat Akademii Francuskiej. W Polsce jego najsłynniejszym obrazem będzie ten, dla wystawienia którego specjalnie zbudowano we Wrocławiu rotundę. Jan Styka zmarł we Włoszech, a pochowany został w kraju, którego za życia nie chciał odwiedzać drugi raz.
