Rozumienie dobra i zła: czy wyjaśnić zło znaczy wybaczyć zło i rozprawić się z heroizmem?

Fragmenty książki: Dobro i zło

Rozumienie dobra i zła: czy wyjaśnić zło znaczy wybaczyć zło i rozprawić się z heroizmem?

Violetta Reder

DOBRO I ZŁO

Z perspektywy psychologii społecznej

ISBN: 978-83-7318-961-4

wyd.: WAM 2008


ROZDZIAŁ PIERWSZY

Wprowadzenie i przegląd problematyki

Arthur G. Miller

Rozumienie dobra i zła: czy wyjaśnić zło znaczy wybaczyć zło i rozprawić się z heroizmem?

Kiedy psycholog społeczny podaje teoretyczne wyjaśnienie aktu pomocy czy krzywdy, wyjaśnienie może zawierać analizę przyczynową zachowania osoby dokonującej tego aktu. Analiza ta może, ale nie musi sugerować, że podmiot jest osobiście odpowiedzialny za swoje zachowanie. Na przykład, możliwe, że wyjaśnienia podkreślające przyczyny sytuacyjne czy zewnętrzne będą interpretowane jako takie, które usprawiedliwiają sprawcę szkodliwych czynów (Miller, Buddie i Kretschmar, 2002; Miller, Gordon i Buddie, 1999).

Istnieje sporo dowodów na to, że autorzy piszący na temat zła i przemocy niepokoją się, że ich wyjaśnienia zostaną błędnie zinterpretowane jako pośrednie formy wybaczenia czy przyzwolenia dla sprawców, których zachowania wyjaśniają (Miller et al., 1999, 2002). Co więcej, Miller i jego współpracownicy dostarczyli dowodów wskazujących na to, że sam proces tworzenia wyjaśnienia aktu agresji może spowodować bardziej pobłażliwą czy usprawiedliwiającą postawę u osoby tworzącej wyjaśnienie, a także u osoby czytającej relację. Wyjaśnienia mogą wywołać sprzeciw lub kontrowersję, jeżeli interpretują odpowiedzialność podmiotów w sposób, z jakim odbiorcy wyjaśnienia (np. czytelnicy, inni badacze) się nie zgadzają. Ta sama zasada stosuje się do wyjaśnienia aktów dobra. Sprzeciw mogą wzbudzić wyjaśnienia, które zdają się pozbawiać osobę udzielającą pomocy tego, co wielu obserwatorów uważa za sprawiedliwie zasłużoną chlubę osobistą - tego, że człowiek ten jest bohaterem czy osobą szczególną, prawdziwie życzliwą czy troskliwą.

Być może Czytelnik uzna, że warto rozważyć sposób, w jaki w rozdziałach tej książki wyjaśnia się dobre i złe zachowania, a zwłaszcza czy wyjaśnienia te wydają się bardziej lub mniej akceptowalne czy przekonujące ze względu na sposób, w jaki interpretują one stopień - bądź brak - osobistej odpowiedzialności i intencjonalności sprawcy lub osoby udzielającej po21 mocy wobec ich zachowań. Najlepiej chyba byłoby nie oceniać wyjaśnień ze względu na wynikającą z nich moralną aprobatę lub dezaprobatę osób, których zachowania są analizowane. Nie wątpię jednak, że ta szczególna cecha wyjaśnień może mieć decydujący wpływ na sposób, w jaki określone wyjaśnienia czy teorie dobra i zła są przyjmowane i oceniane (np. Mandel, 1998).

opr. aw/aw



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama