Krótka biografia św. Józefa Cafasso (1811-1860)
Pius XI nazwał go „perłą kleru Italii”, a św. Jan Bosco — jeden z jego wychowanków — „modelem życia kapłańskiego, nauczycielem kapłanów i ojcem ubogich, pocieszycielem chorych, doradcą wątpiących, pociechą konających, dźwignią dla więźniów, zbawieniem dla skazanych, przyjacielem wszystkich i wielkim dobroczyńcą ludzkości”. Św. Józef Cafasso jest patronem więźniów i więzień, toteż jego wizerunek można spotkać w wielu włoskich zakładach karnych. Żył w burzliwych czasach — w Rzymie powstała wówczas samozwańcza Konstytuanta. Rebelianci ograniczali swobody Kościoła, likwidowali zakony, a papieża zmusili do ucieczki do Gaety.
Urodził się 11 stycznia 1811 r. w Piemoncie, w Castelnuovo d'Asti. Jako szesnastoletni chłopak wstąpił do niższego seminarium duchownego w Chieri, gdzie w 1833 r. przyjął święcenia kapłańskie. Studiował w turyńskim Instytucie Teologii Moralnej — kolegium założonym przy kościele św. Franciszka z Asyżu przez Alojzego Gualę. Józef był jego „oczkiem w głowie”, toteż nikogo nie zdziwiło, że z czasem objął katedrę teologii moralnej, a po śmierci Alojzego został rektorem Instytutu. Zdobył uznanie swoim prostym i ubogim stylem życia. Był znakomitym spowiednikiem, kaznodzieją i rekolekcjonistą, a zwłaszcza kierownikiem duchowym młodych kapłanów, którzy w konwikcie — wiodąc żywot wspólnie z profesorami — przygotowywali się do działalności duszpasterskiej. Ich charyzmatem miała być katechizacja zaniedbanej młodzieży, nawiedzanie chorych i więźniów, a także asystowanie skazańcom w ostatnich chwilach życia przed egzekucją.
Zmarł 22 czerwca 1860 r., beatyfikował go w 1925 r. Pius XI, a kanonizował w 1947 r. Pius XII. Jest współpatronem Zgromadzenia Misjonarzy MB Bolesnej Pocieszenia.
opr. mg/mg