Abp Ryś: Nie ma Ewangelii dla wybranych

Wydarzenie to było częścią trwającego w Polsce do 8 października Tygodnia Modlitw za Uchodźców "Umrzeć z nadziei". Jednym z elementów nabożeństwa w Bazylice oo. Dominikanów było odczytanie imion i historii tych, którzy w ostatnich miesiącach stracili życie, próbując uciec z obszarów ogarniętych wojną. Wśród wymienionych osób byli m.in. Irakijczycy - Talaat i Hardi, którzy zmarli z zimna po 48-godzinnej wędrówce wzdłuż granicy grecko-tureckiej.

Słowo do zgromadzonych wygłosił abp Ryś, który w oparciu o Ewangelię św. Łukasza przekonywał, że być wierzącym znaczy iść za Jezusem. Zaznaczył jednak, że jest to droga za człowiekiem bezdomnym prowadząca przez krzyż.

Jak zauważył, tym, który nie bał się pójść za bezdomnym, był Brat Albert. - On to zrobił dosłownie - poszedł za bezdomnymi. Zależało mu na tym, żeby z nimi przebywać. To był jego pierwszy ideał. Drugi to chleb, a trzeci - praca - wyjaśnił arcybiskup.

Przywołał również rozmowę Jezusa z człowiekiem, który chciał pójść za Nim, grzebiąc uprzednio zmarłego ojca. Jezus jednak mu tego zabronił, w zamian posyłając go do głoszenia królestwa Bożego. - To jest mocny dialog. W ogóle nie pasuje do wrażliwości Jezusowej, którą znamy z Ewangelii - zauważył arcybiskup.

Wyjaśnił jednak, że w tamtych czasach nikogo nie zdziwił ten zakaz, ponieważ Tora wskazywała dwie grupy ludzi, którzy nie mogli grzebać swoich najbliższych. Byli to arcykapłani, a także osoby, które złożyły śluby nazireatu. Zdaniem abp. Rysia, Jezus w tym fragmencie pokazuje, że Jego słowa dotyczą wszystkich ludzi, a nie jedynie niektórych.

- Nie ma Ewangelii dla wybranych i Ewangelii dla pozostałych. Wszyscy jesteście tu arcykapłanami, wszyscy nosicie w sobie od chrztu kapłaństwo Jezusa. Wszyscy jesteście związani z Jezusem na całego - przekonywał.

Dodał również, że wierni powinni z miłością podchodzić do uchodźców, którzy chcą zamieszkać w Europie. Podkreślał, że nie jest to zadanie jedynie dla wybranych grup w Kościele, jak np. wspólnota św. Idziego.

Zdaniem abp. Rysia, Ewangelia św. Łukasza zaprasza do chrześcijańskiego radykalizmu.

 - Chrześcijaństwo nie zna innego radykalizmu, jak radykalizm miłości. Nie kocha się połową siebie. W miłości człowiek idzie na całość - tłumaczył.

Po wspólnej modlitwie odbyło się spotkanie z abp. Grzegorzem Rysiem i Khalilem Ahmadem, Arabem, uchodźcą z Afganistanu, który przyjechał do Polski w 2011 r.

Tydzień Modlitw za Uchodźców "Umrzeć z nadziei" to odpowiedź na apel Ojca Świętego, który w lipcu 2016 roku prosił w Krakowie o modlitwę za uchodźców we wszystkich polskich parafiach.

Paulina Smoroń, Archidiecezja Krakowska