Kard. Dziwisz: MB Fatimska jest świadkiem wiary mieszkańców Nowej Huty

- Początkowe dzieje tej wspólnoty parafialnej to fragment większej historii zmagań o prawo do wolności i wyznawania wiary w Boga w ustroju, który nie przewidywał dla Niego miejsca w tak zwanym socjalistycznym mieście oraz w życiu ludzi, którzy to nowe miasto tworzyli. - mówił kardynał Stanisław Dziwisz w krakowskiej Arce Pana podczas Mszy św.

Na początku Eucharystii kardynał przypomniał, że Jan Paweł II był mocno związany z  bieńczycką parafią Matki Bożej Królowej Polski. Dodał, że Karol Wojtyła – jako krakowski metropolita – robił wszystko, aby mieszkańcy Nowej Huty mieli swój Dom Boży.

– To już coraz bardziej odległa historia, ale przecież cały czas żywa w naszych sercach. Powinniśmy tę historię przekazywać nowemu pokoleniu Polek i Polaków, również w naszym mieście i w tej Parafii.

Kardynał zwrócił uwagę na obecność w świątyni figury Matki Bożej Fatimskiej. Podkreślił, że jest to zrozumiałe, ponieważ w czasie, kiedy na świecie miała miejsce rewolucja bolszewicka, Maryja objawiła się małym dzieciom w portugalskiej wiosce, wzywając ich do modlitwy o pokój.

– Ona również ocaliła życie Jana Pawła II po zbrodniczym zamachu z 13 maja 1981 roku, a więc w rocznicę swoich objawień. Święty Papież był do końca przekonany, że Jej zawdzięcza ocalenie, aby dalej służył Kościołowi i światu, wnosząc swój niepodważalny wkład w obalenie bezbożnego i totalitarnego systemu w Polsce i w naszej części Europy.

Na zakończenie, kardynał prosił, aby zawierzyć Bogu wszystkie osobiste intencje, a także, za przyczyną Matki Bożej i św. Jana Pawła II, modlić się, aby Nowa Huta i Polska pozostałe wierne Krzyżowi i Ewangelii.

Koronacja figury Matki Bożej Fatimskiej miała miejsce 3 września 1992 roku. Dokonał jej arcybiskup Stanisław Nowak z Częstochowy. Kult Matki Bożej Fatimskiej, który do dziś jest niezwykle żywy, zapoczątkował w Bieńczyckiej parafii ks. Józef Gorzelany. Arka Pana jest fatimskimi sanktuarium.

Arka Pana – Parafia Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie Bieńczycach – powstała w latach 1967–1977, a swoją nazwę zawdzięcza oryginalnemu kształtowi dachu, który upodabnia budowlę do arki. U początków powstania świątyni leży obrona krzyża przez mieszkańców Nowej Huty. Władze komunistyczne nie chciały wyrazić zgody na budowę kościoła. W walkę o jego zaistnienie włączył się m.in. biskup Karol Wojtyła. 10 czerwca 1959 roku wycofano przyznane wcześniej pozwolenie na budowę, a z konta bankowego zabrano pieniądze i na miejscu gdzie miał stanąć kościół zaczęto stawiać szkołę . 27 kwietnia 1960 roku robotnicy ze spychaczem przybyli na plac, aby usunąć krzyż. Wywołało to sprzeciw mieszkańców Nowej Huty, którzy tłumnie przybyli na plac niedoszłej budowy, aby walczyć o Chrystusowy krzyż.