Papież zachęca patriarchę Bartłomieja do ożywienia dialogu ekumenicznego

O ożywienie dialogu zmierzającego do przywrócenia pełnej jedności obydwu Kościołów zaapelował Ojciec Święty do patriarchy Bartłomieja I.

Franciszek wystosował list do duchowego zwierzchnika prawosławia, wyjaśniając sens daru relikwiarza ze szczątkami św. Piotra. Przekazał je delegacji Patriarchatu Ekumenicznego, która 29 czerwca wzięła w Watykanie udział w uroczystości świętych apostołów Piotra i Pawła. Papieski list opublikowało dziś Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Oto tekst listu Ojca Świętego w tłumaczeniu na język polski:

Jego Świątobliwość Bartłomiej

Arcybiskup Konstantynopola

Patriarcha Ekumeniczny,

Wasza Świątobliwość, drogi Bracie,

Z głęboką miłością i bliskością duchową przesyłam Tobie moje serdeczne życzenia łaski i pokoju w miłości Zmartwychwstałego Pana. W minionych tygodniach często myślałem o napisaniu do Ciebie, aby pełniej wyjaśnić dar niektórych fragmentów relikwii apostoła Piotra, które ofiarowałem Waszej Świątobliwości za pośrednictwem czcigodnej delegacji Patriarchatu Ekumenicznego pod przewodnictwem arcybiskupa Hioba z Telmessos, biorącej udział w patronalnej uroczystości Kościoła Rzymu.

Wasza Świątobliwość dobrze wie, że nieprzerwana tradycja Kościoła rzymskiego zawsze świadczyła o tym, iż apostoł Piotr, po męczeństwie w cyrku Nerona, został pochowany na przyległej nekropolii Wzgórz Watykańskich. Jego grób szybko stał się miejscem pielgrzymek wiernych z całego świata chrześcijańskiego. Później cesarz Konstantyn wzniósł Bazylikę Watykańską poświęconą Świętemu Piotrowi nad miejscem grobu Apostoła.

W czerwcu 1939 r., zaraz po swoim wyborze, mój poprzednik Papież Pius XII postanowił rozpocząć wykopaliska pod Bazyliką Watykańską. Prace doprowadziły najpierw do odkrycia dokładnego miejsca pochówku Apostoła, a następnie, w 1952 r., do odkrycia, pod ołtarzem głównym bazyliki, niszy grobowej przymocowanej do czerwonej ściany z 150 roku i pokrytej cennym graffiti, w tym jedno o fundamentalnym znaczeniu, które brzmi po grecku Πετρος ευι [„Piotr jest tutaj”]. Zawierały kości, które można całkiem rozsądnie uznać za kości apostoła Piotra. Z tych relikwii, obecnie znajdujących się w nekropolii pod Bazyliką Świętego Piotra, święty Paweł VI papież zabrał dziewięć fragmentów do kaplicy prywatnej papieskiego apartamentu w Pałacu Apostolskim.

Dziewięć fragmentów umieszczono w brązowym relikwiarzu z napisem Ex ossibus quae w Archibasilicae Vaticanae hypogeo inventa Beati Petri apostoli esse putantur: „Kości znalezione w ziemi pod Bazyliką Watykańską, uważane za relikwie świętego Piotra Apostoła”. Jest to właśnie ten sam relikwiarz, zawierający dziewięć fragmentów kości Apostoła, którą zechciałem podarować Waszej Świątobliwości i ukochanemu Kościołowi w Konstantynopolu, któremu przewodzisz z takim poświęceniem.

Kiedy zastanawiałem się nad naszą wzajemną stanowczą wolą, by wspólnie dążyć do pełnej komunii, i dziękowałem Bogu za postęp, jaki dokonał się od czasu, gdy nasi czcigodni poprzednicy spotkali się w Jerozolimie ponad pięćdziesiąt lat temu, pomyślałem o darze, jaki patriarcha Athenagoras podarował papieżowi Pawłowi VI: ikonie przedstawiającej obejmujących się braci Piotra i Andrzeja, zjednoczonych w wierze i miłości do wspólnego Pana. Ta ikona, która z woli papieża Pawła VI jest dziś eksponowana w Papieskiej Radzie ds. Popierania Jedności Chrześcijan, stała się dla nas proroczym znakiem przywrócenia tej widzialnej komunii między naszymi Kościołami, do której dążymy i o którą żarliwie się modlimy i na rzecz której działamy. Zatem w pokoju zrodzonym z modlitwy odczułem, że byłoby bardzo znaczące, gdyby pewne fragmenty relikwii apostoła Piotra zostały umieszczone obok relikwii apostoła Andrzeja, czczonego jako niebiański patron Kościoła Konstantynopola.

Jestem przekonany, że ta myśl naszła mnie za sprawą Ducha Świętego, który na wiele sposobów skłania chrześcijan do odzyskania tej pełnej komunii, o którą modlił się w przeddzień swojej chwalebnej męki nasz Pan Jezus Chrystus (por. J 17, 21).

Ten gest ma być potwierdzeniem drogi, jaką nasze Kościoły przebyły zbliżając się do siebie: drogi czasami wymagającej i trudnej, ale której towarzyszą wyraźne oznaki łaski Bożej. Podążanie tą drogą wymaga przede wszystkim duchowego nawrócenia i odnowienia wierności Panu, który chce od nas większego zaangażowania i nowych, odważnych kroków. Trudności i nieporozumienia, zarówno teraz, jak i w przyszłości, nie mogą nas odciągać od naszego obowiązku i odpowiedzialności jako chrześcijan, a zwłaszcza jako pasterzy Kościoła, wobec Boga i historii.

Połączenie relikwii dwóch braci Apostołów może również służyć jako nieustanne przypomnienie i zachęta, aby w tej trwającej pielgrzymce nasze rozbieżności nie stanowiły już przeszkody dla naszego wspólnego świadectwa i naszej misji ewangelizacyjnej w służbie rodziny ludzkiej, która staje dziś przed pokusą budowania przyszłości czysto doczesnej, przyszłości bez Boga.

Wasza Świątobliwość, umiłowany Bracie, wielkim pocieszenie jest dla mnie możliwość podzielenia się z Tobą tymi myślami. Mając nadzieję, że wkrótce znów Ciebie spotkam, proszę Waszą Świątobliwość o modlitwę za mnie i o udzielenie mi swojego błogosławieństwa, wymijając z Waszą Świątobliwością braterski uścisk pokoju.

Watykan, 30 sierpnia 2019 r

FRANCISZEK

tłum. st (KAI) / Watykan

« 1 »

reklama

reklama

reklama