Sekretarz generalny Rady Europy złoży wizytę papieżowi
Sekretarz generalny Rady Europy Thorbjørn Jagland zostanie przyjęty przez papieża Franciszka na audiencji prywatnej 17 stycznia w Watykanie.
Sekretarz generalny Rady Europy Thorbjørn Jagland zostanie przyjęty przez papieża Franciszka na audiencji prywatnej 17 stycznia w Watykanie. 68-letni norweski polityk spotka się także z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolinem.
Jak wynika z zapowiedzi watykańskiej, przedmiotem rozmów będą m.in. dalsza współpraca Rady Europy i Stolicy Apostolskiej. Ważnym tematem będzie też planowane przez Watykan w lutym spotkanie biskupów z całego świata w sprawie zapobiegania pedofilii.
Stolica Apostolska ma od 1970 r. status obserwatora w istniejącej od 1949 r. Radzie Europy. W swoim przemówieniu noworocznym papież wspomniał też i o 70. rocznicy istnienia tej organizacji europejskiej.
Papież Franciszek przyjął po raz pierwszy na audiencji Jaglanda we wrześniu 2014 r. Trwająca 10 lat kadencja Jaglanda na stanowisku sekretarza generalnego Rady Europy upływa w październiku br. W latach 2009-2015 norweski polityk przewodniczył Komitetowi Noblowskiemu, przyznającemu Pokojową Nagrodę Nobla.
ts / Watykan
Polecane
-
Lepiej umrzeć, niż zgrzeszyć. Wspominamy słowacką Karolinę Kózkównę
-
Mocne stanowisko biskupów: przedmiot Edukacja Zdrowotna jest sprzeczny z Konstytucją
-
W niedzielę w Hali „Sokół” w Krakowie PiS ogłosi kandydata na prezydenta
-
Zostali skazani, bo bronili życia. Czy nowy prezydent USA ich ułaskawi?
-
Karol Nawrocki kandydatem na prezydenta. Dostanie poparcie Prawa i Sprawiedliwości
Najnowsze
-
1 Lepiej umrzeć, niż zgrzeszyć. Wspominamy słowacką Karolinę Kózkównę
-
2 W niedzielę w Hali „Sokół” w Krakowie PiS ogłosi kandydata na prezydenta
-
3 Mocne stanowisko biskupów: przedmiot Edukacja Zdrowotna jest sprzeczny z Konstytucją
-
4 45 lat historii Elektrowni Połaniec
-
5 #WynikiEnei za III kw. 2024 roku – transmisja z konferencji
-
6 Zostali skazani, bo bronili życia. Czy nowy prezydent USA ich ułaskawi?
-
7 Karol Nawrocki kandydatem na prezydenta. Dostanie poparcie Prawa i Sprawiedliwości
-
8 Trzeci miesiąc biedy. Powodzianie nie mogą się doczekać państwowej pomocy
-
9 Więźniowie z okolic Neapolu będą wypiekać hostie
-
10 Nie człowiek, ale numer obozowy, embrion lub zlepek komórek. Także dzisiaj ideologia decyduje, kto ma prawo żyć
Najpopularniejsze
- „Bóg nie umie dawać mało”. Ks. Piotr Pawlukiewicz we wspomnieniach bliskich i znajomych
- Płacz nad Jerozolimą
- Serce – dom modlitwy albo jaskinia zbójców
- Jaka jest istota kapłaństwa i jego rola w życiu chrześcijan? Nowa książka „Być jak Chrystus”
- 20 listopada Światowy Dzień POChP pod hasłem „Poznaj funkcję swoich płuc”
- Klocki dla dzieci – dlaczego warto inwestować w kreatywną zabawę?
- Lekarz przygotował już zastrzyk, ale eutanazję wstrzymano. 22-letnia Holenderka wybrała życie
- Raport OIDAC: dla chrześcijan w Europie nie ma już miejsca w sferze publicznej
- Ida Nowakowska o wierze: gdyby nie odwaga księży i sióstr to nie byłoby wolnej Polski
- O 100 tys. małżeństw mniej. Zastraszający spadek liczby ślubów we Włoszech
-
Karol Nawrocki kandydatem na prezydenta. Dostanie poparcie Prawa i Sprawiedliwości Prezes Instytutu Pamięci Narodowej i były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej ma być kandydatem na prezydenta – podają media. Karol Nawrocki będzie kandydatem obywatelskim, ale z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. PiS oficjalnie nie zaprezentował jeszcze kandydata. Zrobi to w niedzielę w Krakowie.
-
Trzeci miesiąc biedy. Powodzianie nie mogą się doczekać państwowej pomocy Jesteśmy w trzecim miesiącu biedy popowodziowej. A wy, niestety, do tej pory omawialiście poprawki do poprawek. Od dwóch miesięcy jesteśmy bez środków do życia, bez wypłaty, bez przedsiębiorstw, bardzo często również bez domu – mówiła mieszkanka Kłodzka na posiedzeniu komisji sejmowej.
-
Więźniowie z okolic Neapolu będą wypiekać hostie Piekarnia wytwarzająca hostie będzie nosić imię bł. Carlo Acutisa. Praca ma pomóc w resocjalizacji więźniów z zakładu karnego w Vallo della Lucania niedaleko Neapolu.
-
Nie człowiek, ale numer obozowy, embrion lub zlepek komórek. Także dzisiaj ideologia decyduje, kto ma prawo żyć „Dziś nie segreguje się ludzi ze względu na kolor skóry, ale na tych, którzy mieli szczęście się urodzić, mają władzę i chroni ich prawo – to jakby „rasa panów”, i jakby „rasę podludzi” – nienarodzonych, którzy nie mają bezwzględnego prawa do życia” – zwraca uwagę w rozmowie z Opoką o. Krzysztof Maria Flis, redaktor naczelny „Rycerza Niepokalanej”. Proroczą odpowiedzią na współczesne czasy może być idea Zakonu Macierzyństwa...
