Ta uczelnia powinna bronić prawdy o człowieku i być światłem dla współczesnego świata

Na początku spotkania rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie - ks. prof. Wojciech Zyzak - przywołał słowa, które wypowiedziała noblistka Malala Yousafzai „Jedno dziecko, jeden nauczyciel, jedna książka, jeden długopis mogą zmienić świat”. – Gdy pomyślimy o tym zdaniu w kontekście świąt Bożego Narodzenia i naszego życia chrześcijańskiego, to widzimy jak jedno dziecię, na którego narodzenie czekamy potrafiło przemienić świat – stwierdził. Zauważył, że Jezus powinien stać się nauczycielem każdego człowieka. Życzył zebranym, by w nadchodzącym roku pozostawili za sobą dobry ślad.

Metropolita stwierdził, że przeczytany fragment Ewangelii kończy się stwierdzeniem, że Maryja wszystkie sprawy zachowywała w swoim sercu. Tym samym Boża Rodzicielka staje się wzorem dla teologów.

Wskazał, że święta Bożego Narodzenia przybliżają tajemnicę ludzkiej godności. We współczesnym świecie nastąpił kryzys człowieczeństwa. Prawa przynależne człowiekowi przypisuje się zwierzętom i roślinom, zamazując jego wyjątkowość. – Trzeba wracać do tajemnicy wcielenia Pańskiego, bo w niej wyraża się nieskończona miłość Boga do ludzi, ale także wielkość człowieka, ponieważ Boski Logos na skutek tego stał się człowiekiem – bratem każdej i każdego z nas – powiedział.

Podkreślił, że Jan Paweł II chciał przejść do historii przede wszystkim jako ten, który jest papieżem rodzin, broniącym prawdy o rodzinie, godności kobiety, mężczyzny, dziecka. Uniwersytet Papieski jest związany z jego postacią, dlatego został powołany do rozważania i chronienia tych wartości. Tym samym – podobnie jak Chrystus – jest się znakiem sprzeciwu wobec świata. – Potrzebujemy takich ośrodków, świateł we współczesnej pustyni, która świateł unika i chce wszystko pokryć szarością. Niech Zbawiciel Świata, ten którego zwiastowali prostym pasterzom aniołowie betlejemscy będzie siłą, mocą, źródłem odwagi i natchnieniem, by jak Najświętsza Maryja Panna wszystkie te sprawy rozważać w swym sercu i je zachowywać – zakończył.

Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej