Rektor UJ do małopolskiej kurator oświaty: mowa nienawiści nie jest wymysłem

Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak ostro skrytykowała przeprowadzaną na Uniwersytecie Jagiellońskiem ankietę, której uczestnicy mogli podać jako swoją płeć określenia „transkobieta”, „transmężczyzna” czy „niebinarna”.

„Za tym, co Pani Kurator określiła trywializująco jako «segregację studentów po neomarksistowsku», mającą rzekomo – według Pani własnego sformułowania – prowadzić do «zamiany Uniwersytetu Jagiellońskiego w agencję towarzyską», stoją historie prawdziwych ludzi – ich osobiste dramaty, zmagania i lęki, wynikające z dyskryminacji, która dotyka ich na co dzień” – napisał rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Jacek Popiel.

Podkreślił, że obowiązkiem uczelni jest wspieranie studentów oraz doktorantów i zagwarantowanie im opieki.

„Słowa mają swoje konsekwencje. Słowa, wypowiedziane przez Panią Kurator nie są zawieszone w próżni. Dotykają istnień ludzkich, nieraz kruchych i przepełnionych obawami, dla których każda kolejna publiczna wypowiedź może stać się tą, która doprowadzi do tragicznych konsekwencji” – stwierdził prof. Popiel.

Dodał, że mowa nienawiści nie jest wymysłem ani abstrakcją. „Napędzana słowami spirala agresji, skierowana wobec jakiejkolwiek grupy społecznej, oderwana od badań i faktów naukowych, błądząca wśród potocznych przekonań, wyrastająca z niewiedzy i lęków wywołanych «obcością», może stać się inspiracją do bezpośrednich ataków i aktów przemocy” – napisał.

List zakończył zaproszeniem na spotkanie z przedstawicielami Studenckiego Ośrodka Wsparcia i Adaptacji i „bliższego poznania problemów osób, których dotykają stygmatyzujące, obraźliwe słowa”.

Czytaj także: LGBT w murach najstarszej polskiej uczelni