Święta bez tabletu. Czy człowiek potrafi dziś wytrzymać choć kilka godzin bez urządzeń?

Facebook przestał działać i nagle wiele osób nie wiedziało, co ma robić... To zły znak naszych czasów. Człowiek jest uzależniony od social mediów, telefonu w ręce.... A w życiu jest tyle ważniejszych spraw, na które warto otworzyć oczy. Nie chodzi o to, aby wcale nie korzystać z postępów techniki. Chodzi o to, aby robić to umiejętnie. O to, żeby się nie załamywać, jak Facebook na kilka godzin przestanie działać albo padnie bateria w telefonie. A w święta warto po prostu odłożyć ten telefon czy tablet choć na kilka godzin i po prostu być dla człowieka obok.

Zamiast słuchania kolęd na youtube.com, warto zaśpiewać z całą rodziną. Zamiast oglądania kilku filmów pod rząd o świątecznej tematyce, warto poczuć prawdziwą świąteczną atmosferę w domu. Stworzyć ją swoją obecnością. Bo można siedzieć obok przed TV, ale wcale nie być obecnym. Święta to czas obecności, bycia dla drugiego człowieka. Warto porozmawiać na spokojnie przy pierniczkach pod choinką. Zagrać w planszówki z całą rodziną, świetnie się razem bawiąc. A gdy spadnie śnieg, wyjść na długi spacer i porzucać się śnieżkami. 

O uczestnictwie w Mszy św. tu nie wspominamy, bo to oczywiste, że człowiek wierzący świętuje z Jezusem i w Eucharystii bierze udział w tym dniu. Chodzi tutaj o ten czas wolny, który przynoszą nam święta. Jezus ofiarowuje ten czas człowiekowi, aby się zatrzymał. Odłączył na chwilę od wirtualnego świata i zasmakował rzeczywistej obecności. Posiedział z kawą, czy herbatą świąteczną przed kominkiem. Zachwycił się blaskiem świątecznych świec. Bo może jak się na chwilę zatrzyma, odkryje, że wcale nie jest mu potrzebne ciągłe zaglądanie na Facebooka, bo w codzienności można robić przez ten czas tyle ciekawszych rzeczy... Po prostu żyć.