Jasna Góra modli się za Benedykta XVI

„W tym trudnym dla papieża seniora czasie łączymy się z nim we wspólnej modlitwie” – zapewnia rzecznik Jasnej Góry. „Z wdzięcznością wspominamy czas jego modlitwy tu na Jasnej Górze jeszcze jako kardynała później jako papieża. Dziękujemy mu za ten dar obecności i za złotą różę papieża Pawła VI, którą tu przywiózł” – mówi o. Michał Bortnik. „Zawsze powtarzał, że łączy się w modlitwie z Jasną Górą. Nie może być inaczej, także Jasna Góra łączy się w modlitwie wraz z nim w tym trudnym dla niego czasie, w czasie cierpienia”.

Także jasnogórscy pielgrzymi zapewniają, że pamiętają w modlitwie o Benedykcie XVI. Z wielką troską i wdzięcznością spoglądają na główną bożonarodzeniową szopkę, w której obok figur Jana Pawła II i Ojca Świętego Franciszka jest także ta papieża seniora.

„Ta wiadomość jest głęboko w sercu, myślimy, pamiętamy i modlimy się. Dane mi było kiedyś się spotykać na pielgrzymce z Ojcem Świętym no to jak można by go zostawić w tej trudnej dla niego sytuacji” – mówią jasnogórscy pielgrzymi. „Wiemy, że był bardzo zaprzyjaźniony z papieżem Janem Pawłem II i jego postawa, modlitwa, wiedza była wielkim wkładem w całe bogactwo Kościoła. Tutaj też na Jasnej Górze jak jest chory to się pamięta o papieżu. Też jak jestem w Niemczech w domu to się pamięta zawsze. Ta figura papieża Benedykta zwróciła uwagę, bo jest bardzo uśmiechnięty”.

Benedykt XVI nawiedził Jasną Górę w 2006 r. Przekazał wtedy złotą różę, którą Pawłowi VI władze komunistyczne nie pozwoliły złożyć na Milenium Chrztu Polski w 1966 r. W dedykacji tego daru czytamy: „Benedykt XVI ofiaruje tę złotą różę Matce Bożej, Jasnogórskiej Pani wspominając wielkiego Syna Narodu polskiego, umiłowanego Poprzednika Jana Pawła II”.