Homodziałacz Rafał Łoziczonek przegrał w sądzie z Kają Godek w procesie cywilnym o ochronę dóbr osobistych

Znany homodziałacz Rafał Łoziczonek, pseudonim „Ralph Ferre”, przegrał w sądzie z Kają Godek w procesie cywilnym o ochronę dóbr osobistych. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga zobowiązał Łoziczonka do sporządzenia oświadczenia z przeprosinami, m.in. za pośrednictwem profili w mediach społecznościowych, a także do wpłacenia pieniędzy na cele związane z ochroną życia na rzecz Fundacji Życie i Rodzina oraz do pokrycia kosztów sądowych sprawy.

Kim jest Rafał Łoziczonek? To homoseksualista identyfikujący się z ruchem LGBT, założyciel i prezes studia tatuażu „Studio Ralph Iratus”, koordynator kampanii organizacji „Otwarte Klatki”, aktywista promujący dietę roślinną, zajmujący się produkcją i sprzedażą wegańskich kosmetyków oraz odzieży, prelegent konferencji TEDx.  W mediach społecznościowych posługuje się pseudonimem „Ralphiratus” oraz „Ralph Ferre”. Regularnie publikuje w Internecie nagrania video o treści pornograficznej, gejowskiej, również ze swoim udziałem i czerpie z tego korzyści finansowe. Na paradach homoseksualistów pokazuje się z kolegą, którego prowadzi na smyczy w przebraniu psa.

W okresie po I czytaniu w Sejmie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej „Zatrzymaj aborcję” wiosną 2020 r. Rafał Łoziczonek zamieścił w sieci wulgarne video, w którym obrażał pełnomocniczkę inicjatywy Kaję Godek i podawał nieprawdziwe informacje jakoby w przeszłości dokonała ona aborcji. Film był skrajnie obsceniczny – zarówno w treści jak i w doborze słownictwa. Łoziczonek otwarcie wspiera tzw. czarne protesty przeciwko prawnej ochronie życia. Jego kłamstwa były elementem kampanii nienawiści wobec pełnomocnik inicjatywy, jaką rozpętały środowiska bliskie czarnemu protestowi oraz powiązane z ruchem LGBT.

To kolejny wygrany proces z agresywnymi aktywistami radykalnej lewicy, którzy włączając się w działania przeciwko dzieciom nienarodzonym wulgarnie atakują obrońców życia. W 2022 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód uznał Monikę Tichy za winną znieważenia i zniesławienia Kai Godek, zapadły już także wyroki skazujące wobec innych hejterów, a w niektórych sprawach doszło do ugód, na podstawie których agresorzy sami przepraszali i płacili.

W związku z uprawomocnieniem się wyroku ws. Łoziczonka prawnicy Fundacji wszczęli czynności egzekucyjne. „Ralph Ferre” ma zapłacić 5 tysięcy złotych na obronę życia oraz 1947 złotych kosztów procesu.

W sprawie tych samych wypowiedzi przeciwko Łoziczonkowi toczy się jeszcze także proces karny.
 

źródło: www.ZycieRodzina.pl