„Mam poczucie, że nie jestem sam w tej walce”. Mężczyźni przygotowują się do oblężenia Jasnej Góry

„W tym roku spotykamy się po to, aby porozmawiać o męskim Kościele, o tym w jaki sposób, my jako mężczyźni, możemy odnajdywać się w Kościele, odkrywać Kościół i go budować” – mówił Andrzej Lewek, jeden z organizatorów „Męskiego Oblężenia na Jasnej Górze. Mężczyźni u Maryi”.

Organizatorzy pochodzą z różnych stron Polski oraz reprezentują różne duchowości. Wśród nich są mężowie, ojcowie, kapłani w różnym wieku oraz z różnym doświadczeniem życiowym. Łączy ich troska o rozwój duchowy oraz zaangażowanie mężczyzn w życie i działalność Kościoła.

Główne wydarzenia odbędą się na Jasnej Górze, ale już teraz można wziąć udział w różnych spotkaniach formacyjno-modlitewnych, które od 17 do 22 września odbywają się w wybranych miastach Polski. Celem tych spotkań jest duchowe przygotowanie się do „Męskiego Oblężenia Jasnej Góry”. Transmisje z warsztatów są dostępne również online.

„Jest to oblężenie przede wszystkim modlitewne, duchowe (…), na które zaproszeni są wszyscy mężczyźni, którzy wiarę biorą jako fundament swojego życia” – mówił Marek Kotyński podczas spotkania w Warszawie.

Jeden z uczestników wcześniejszego „Męskiego Oblężenia”, Krzysztof Kantorski podzielił się, że był to niezwykły czas bycia z Bogiem i innymi mężczyznami u tronu Królowej. Dodał, że odczuwał dużą jedność oraz siłę wspólnoty. „Tutaj, na Oblężeniu, wiem, że mam obok siebie mężczyzn, którzy wierzą w to, co ja (…). Z niektórymi kontakt mam do tej pory. Te rozmowy, dzielenie się wspólnymi doświadczeniami i odkrycie, że często zmagamy się z tymi sami problemami, daje poczucie, że nie jestem sam w tej walce” – zaznaczył.

23 września na Jasnej Górze, oprócz nauczań, które poprowadzą ks. Grzegorz Strzelczyk, ks. Mirosław Tosza oraz Aleksander Bańka, przewidziana jest również wspólna Eucharystia, różaniec, uwielbienie oraz świadectwa. Męskie Oblężenie Jasnej Góry zakończy się Apelem Jasnogórskim.

Źródła: Facebook, oblezenie.mezczyzni.net