Ruszyła ewangelizacja Bieszczadów: Jeśli nie będziemy przekazywać wiary, będą ludzie, którzy nie poznają Jezusa

W piątek, sobotę i niedzielę będzie ewangelizatorów będzie można spotkać w okolicach Jeziora Solińskiego. Przemyski biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. w czwartek wieczorem w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Rzepedzi na pograniczu Beskidu Niskiego i Bieszczadów. W homilii zauważył, że nowa ewangelizacja nie zaczyna się od dowodów na istnienie Pana Boga, ale „od opisania tęsknoty ludzkiego serca za czymś nieskończonym”. „Następnie pokazujemy w jaki sposób ta tęsknota zostaje zaspokojona z Jezusem Chrystusem. I wreszcie możemy celebrować tę obecność Jezusa we wspólnocie, w Kościele” – wskazywał.

Kaznodzieja podkreślił, że świadek Jezusa nie może tylko o Nim mówić, ale musi być z Nim w prawdziwej, żywej relacji.

„Jeśli nie będziemy przekazywać wiary, będą tacy ludzie, którzy nie poznają Jezusa Chrystusa. Nieważne, że mogli o nim usłyszeć w radiu, czy na katechezie, której nie słuchali. Chodzi o przekazanie żywego Chrystusa, mojego związku z Jezusem. Nie da się mówić o Chrystusie, nie będąc w związku z Nim. Ktoś powiedział, że celem ewangelizacji jest zainspirować ludzi do zakochania się w Jezusie, do przyjęcia i naśladowania Go we wspólnocie Kościoła” – mówił bp Chudzio.

Nawiązując do odczytanej Ewangelii, radził ewangelizatorom: „Weźcie Moje jarzmo, wtedy będzie lżej, wtedy wasze działanie będzie skuteczne. Sami nie dacie rady, będzie za ciężko. Próbując przekazywać prawdę o Jezusie Chrystusie, musimy mieć świadomość, że musimy być razem z Nim” – powiedział.

Czwartkowa Msza św. zakończyła część rekolekcyjną Wakacyjnej Ewangelizacji Bieszczadów. Ćwiczenia duchowe od poniedziałku prowadził ks. Łukasz Brągiel, wikariusz w Sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu w diecezji rzeszowskiej. Przypomniał on, że każdy potrzebuje ciągłego nawrócenia, nawet kapłan, czy ewangelizator. Wskazywał, że potrzebujemy Kościoła jako wspólnoty, w której jest miejsce dla każdego. Zaznaczył, że zadaniem Kościoła jest głoszenie o Jezusie Chrystusie.

W piątek, sobotę i niedzielę ewangelizatorów będzie można spotkać w okolicach Jeziora Solińskiego: na zaporze, plaży i ulicach Polańczyka, w której znajduje się również Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości. W piątek wieczorem ulicami tej uzdrowiskowej miejscowości przejdzie Droga Krzyżowa.

Na sobotę zaplanowano performance na Zaporze Solińskiej, będący połączeniem różnych form artystycznych i ewangelizacji. Nie zabraknie strefy dla dzieci i współczesnych tańców rozrywkowych.

W niedzielę w południe Mszy św. w Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Polańczyku będzie przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal. Tego samego dnia popołudniu na plaży Cypel odbędzie się piknik „Niebiańska plaża”. Wakacyjna Ewangelizacja Bieszczadów zgromadziła 60 ewangelizatorów, głównie z archidiecezji przemyskiej i rzeszowskiej, ale również z odległych rejonów Polski, jak Warszawa, czy Poznań.
 
Wakacyjną Ewangelizację Bieszczadów „Bieszczady dla Jezusa” koordynuje Szkoła Nowej Ewangelizacji Św. Jakuba Apostoła Archidiecezji Przemyskiej i Katolickie Stowarzyszenie „Unum”. Włączają się w nią inne ruchy i stowarzyszenia katolickie działające na terenie archidiecezji przemyskiej, a także osoby ze wspólnot z całej Polski. Bieszczadzkiemu spotkaniu patronuje metropolita przemyski abp Adam Szal.