„Zobaczcie póki wolno”. Wystawa zablokowana w Wenecji dziś w Warszawie

Wystawa „Polonia Uncensored / Polonia bez cenzury” to seria oryginalnych w formie obrazów pokazujących m.in. zbrodnie sowietów i Niemców, ale też współczesne zagrożenia. Ignacy Czwartos wygrał otwarty konkurs na ekspozycję w Pawilonie Polskim w Wenecji, jednak konkurs ten został unieważniony decyzją byłego ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Wystawa pojawiła się mimo to w Wenecji, ale poza oficjalnym programem Biennale.

Prezentacja wystawy w Wenecji wynikała „po pierwsze z przekonania o bardzo wysokiej randze artystycznej i intelektualnej malarstwa Ignacego Czwartosa, po drugie z niezgody na próbę politycznego dławienia wolności artystycznej, po trzecie zaś z przekonania, że niepokazanie w Wenecji tej ważnej i aktualnej wystawy polskiego artysty byłoby niepowetowaną stratą dla polskiej kultury” – podkreślali organizatorzy. Mimo braku wsparcia organizacyjnego, wystawa doczekała się wielu recenzji, przy czym lewicowe media atakowały ją za przesłanie, jakie niesie. Zarzucano jej nawet faszyzm.

„Tym, co szczególnie zaskakiwało gości odwiedzających zaaranżowane na galerię prywatne mieszkanie nieopodal Pawilonu Polskiego w Wenecji była rażąca niezgodność suflowanej w wielu mediach politycznej narracji z tym, co mogli zobaczyć na poruszających swą oryginalnością i siłą obrazach Ignacego Czwartosa. W jaki sposób wizjonerską twórczość artysty medytującego tragiczność niesprowadzalnego do prostych formuł świata, malarstwo przypominające koszmar niemieckiego i rosyjskiego totalitaryzmu, obrazy przestrzegające przed pokusami myślenia nacjonalistycznego i utopijnego można oskarżyć o antyeuropejskość czy neo-faszyzm nie mieściło się odwiedzającym wystawę w głowie” – piszą autorzy.

  „Nord Stream 2”, obraz Ignacego Czwartosa

Uwagę zwracał obraz pokazujący Angelę Merkel i Władimira Putina obraz Nord Stream 2. „Sądząc z reakcji publiczności trudno o bardziej lapidarne ujęcie istoty współczesnych lęków przed skutkami historycznej amnezji, przed krwawymi efektami opętanej chciwością, krótkowzrocznej polityki, przed żądzą dominacji za wszelką cenę włącznie z pobłażaniem wobec zbrodniczych nacjonalizmów i schlebianiem podnoszącym głowy neo-totalitarnym utopiom” – podkreślają twórcy wystawy.

„Zobaczcie póki wolno” – zachęcają.

Wystawę można oglądać w Centrum Sztuki Współczesnej w Zamku Ujazdowskim w Warszawie. Wernisaż odbędzie się 7 czerwca o godz. 19:00. Kuratorami są Piotr Bernatowicz i Dariusz Karłowicz, a organizatorami: CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie i Teologia Polityczna.