Wkrótce decyzja prezydenta w sprawie ellaOne. Lobbowały u niego działaczki Lewicy

„Pan prezydent powiedział, że jest przestrzeń do jakiegoś porozumienia w tej sprawie. Czekam na tę decyzję z nadzieją” – oznajmiła Anna Maria Żukowska po spotkaniu z Andrzejem Dudą. Posłanki klubu parlamentarnego Lewicy we wtorek odwiedziły Pałac Prezydencki i przekonywały prezydenta do poparcia przepisów ułatwiających dystrybucję ellaOne. Żukowska powiedziała później, że spotkanie trwało półtorej godziny, a prezydent częściowo przyjmował argumenty lewicy. Kancelaria Prezydenta nie wydała komunikatu po rozmowach.

Nowelizacja Prawa farmaceutycznego przegłosowana przez Sejm przewiduje dostępność tabletki ellaOne bez recepty dla osób mających powyżej 15 lat. EllaOne bazuje na octanie uliprystalu. Zażyta po stosunku tabletka uniemożliwia zapłodnienie lub działa poronnie, blokując możliwość zagnieżdżenia się zarodka w macicy. EllaOne była w Polsce dostępna bez recepty, ale ze względu na skutki uboczne od lipca 2017 r. sprzedaje się ją na receptę. Sejm przyjął nowelizację 6 marca, dlatego prezydent do dziś ma czas na decyzję. Może podpisać ustawę, skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego, albo zawetować. Do odrzucenia ewentualnego weta Sejm potrzebowałby większości 3/5 głosujących, której osiągnięcie wydaje się mało prawdopodobne.

O zawetowanie ustawy apeluje wiele organizacji prorodzinnych i broniących życia, a także m.in. Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich Polski. Petycję z prośbą o weto podpisało w krótkim czasie 30 tys. osób. Podpisy przekazała prezydentowi Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

Prezydent Andrzej Duda wypowiadał się niejednoznacznie w tej kwestii, ale zapowiadał, że nie podpisze ustawy zezwalającej na sprzedaż „tabletki po” nieletnim bez kontroli lekarze.

Źródła: interia.pl, opoka.org.pl