Maciej Wąsik rozpoczyna głodówkę. Dziś demonstracja przed Sejmem

O tym, że Wąsik rozpoczyna protest poniformowała w Telewizji Republika jego żona, Roma. Jak powiedziała, nie spodziewała się aresztowania męża. - Dzień był jak każdy inny. Nie spodziewaliśmy się, że przyszli, a przyszli, kiedy mój mąż zawoził dzieci do szkoły - relacjonowała.  

Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński, posłowie PiS, a w przeszłości funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego trafili do aresztu z powodu rzekomego fałszowania dokumentów bez koniecznych zgód. Chodzi o tzw. aferę gruntową z 2007 r. W tej sprawie skazano za płatną protekcję dwóch mężczyzn, nikt jednak nie odpowiedział za przeciek, w wyniku którego o działaniach CBA dowiedział się ówczesny wicepremier Andrzej Lepper. Wąsik i Kamiński zostali w 2015 r. ułaskawieni przez prezydenta, ale mimo to sąd kontynuował proces i w grudniu 2023 r. wydał wyrok skazujący. Sąd Najwyższy wydał dwa sprzeczne wyroki – w jednym uznał, że Kamiński i Wąsik nadal są posłami, w drugim - że ich mandaty wygasły.  

Posłów PiS zatrzymano w dziwnych okolicznościach, kiedy przebywali w Pałacu Prezydenckim. Pod nieobecność głowy państwa prezydencka ochrona wpuściła policję do budynku. Andrzej Duda był wtedy na spotkaniu w Belwederze, a jego powrót uniemożliwił autobus, który stanął przed Belwederem, blokując wyjazd. Według słów prezydenckiego ministra Marcina Mastalerka, do Pałacu weszło 7 policjantów, którzy zachowywali się w brutalny sposób, m.in. rzucili Mariuszem Kamińskim o framugę drzwi. Posłowie trafili do aresztu śledczego. Wkrótce potem obaj ogłosili rozpoczęcie strajku głodowego.

Na czwartek politycy opozycji zaplanowali demonstrację. Początkowo miała ona dotyczyć sytuacji w TVP, gdzie siłowo zmieniono zarząd, czego nie uznał Krajowy Rejestr Sądowy. Po aresztowaniu Kamińskiego i Wąsika ich sprawa stała się jednym z głównych tematów manifestacji. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 16:00 przed Sejmem. O 18:00 planowany jest przemarsz pod siedzibę TVP.