Rosja: islamiści zaatakowali kościół prawosławny w Groznym

Celem terrorystów było najprawdopodobniej wzięcie jako zakładników wiernych obecnych w świątyni. Nie doszło do tego, gdyż ksiądz sprawujący liturgię, kazał natychmiast zamknąć główne drzwi.

Szef biura prasowego Patriarchatu Moskiewskiego, Władimir Legojda podkreślił, że była to już kolejna, nieudana próba skonfliktowania chrześcijan i muzułmanów na północnym Kaukazie. Zamach terrorystyczny potępił przewodniczący Islamskiego Centrum Koordynacyjnego dla północnego Kaukazu, Ismail Berdijew. Podkreślił, że to zdarzenie jest tym bardziej poważne, gdyż w okresie Ramadanu, miesiąca postu, muzułmanom nie wolno stosować przemocy.

Według relacji proboszcza ks. Sergija Abasowa, w zabarykadowanej cerkwi znajdowała się nieliczna grupa starszych kobiet i jeden mężczyzna. Terroryści strzelali w zamknięte drzwi, byli wyposażeni w karabiny, noże, gilotyny i butelki z benzyną. Zabito dwóch policjantów, dwóch innych raniono. Zastrzelona też została cała czwórka terrorystów w wieku 18 i 19 lat. Do zamachu przyznało się terrorystyczne ugrupowanie islamistów „Państwo Islamskie”. Na swoich kanałach propagandowych poinformowało, że byli to jego „żołnierze”.

Informując o tym zdarzeniu wiedeńska fundacja Pro Oriente przypomniała podobny napad w lutym br. w mieście Kizlar w Dagestanie na północnym Kaukazie. 22-letni mężczyzna zastrzelił wówczas pięć kobiet, które po nieszporach w prawosławnej cerkwi św. Jerzego wychodziły ze świątyni. Zabójca został zabity przez policję. Do zamachu przyznało się natychmiast terrorystyczne ugrupowanie Państwo Islamskie. Gazety zacytowały relację księdza, który słyszał, jak zabójca wołał „Allahu Akbar”.

Prawosławna cerkiew św. Michała znajduje się przy ruchliwej ulicy, przy której znajdują się liczne sklepy oraz kawiarnie. Jest to miejsce chętnie uczęszczane przez mieszkańców oraz turystów. 

ts (KAI) / Grozny