Według lekarzy dziecko miało żyć tylko godzinę po porodzie. Teraz obchodzi 3 urodziny!

Po urodzeniu lekarze powiedzieli, że Benson Artman będzie żył jeszcze tylko godzinę, a następnie zostawili go z matką, by mogła się z nim pożegnać. Miał umrzeć na piersi matki. Początkowo lekarze nawet nie pomagali Bensonowi, ponieważ nie uważano go za zdolnego do życia. Ale rodzice walczyli o swojego dziecko, uznając, że to Bóg kieruje życiem Bensona, a nie lekarze. Pięć godzin później Benson nadal oddychał, a zespół medyczny postanowił wkroczyć i pomóc chłopcu.

Ku zdumieniu całego personelu, Benson nie odszedł. Wygrała w nim wola życia. Medycy zdecydowali więc o umieszczeniu Bensona na oddziale intensywnej terapii noworodków. Dziecko przebywało w szpitalu do kwietnia 2018 roku, kiedy to udało mu się wrócić do domu z rodziną.

Dziś Benson ma trzy lata. Nadal zaskakuje lekarzy swoimi postępami, ku radości swoich rodziców, którzy oddają całą chwałę Bogu –  pisze Live Action. Postępy Bensona można śledzić na jego stronie na Facebooku: fb.com/Bensonartman.