Kryzys powołań? Nie wszędzie! W wietnamskiej diecezji wyświęcono 34 kapłanów

Bp Alphonse Nguyên Huu Long podkreślił, że w ten sposób jego diecezja pragnie podzielić się z innymi „cennym darem” tak wielu powołań.

Jest to „chwila wielkiego szczęścia i czas wielkiego cierpienia”, stwierdził biskup wskazując na pandemię koronawirusa, która obecnie mocno dotyka wielu mieszkańców Wietnamu. Zwrócił uwagę, że święcenia kapłańskie, które zwykle powinny odbywać się w obecności wszystkich księży diecezji, z zakonnikami, seminarzystami i wiernymi, tym razem musiały zostać ograniczone do niewielkiej grupy uczestników „z powodów covidowych”.

W obecnej dramatycznej sytuacji nowi kapłani powinni być jak „dobrzy Samarytanie”, stwierdził biskup. Ich wysyłanie na tereny ubogie, trudno dostępne lub dotknięte konfliktami, klęskami żywiołowymi czy wysokim ryzykiem infekcji uzasadnił tym, że ludzie tam żyjący pilnie potrzebują obecności kapłanów, „aby znaleźć pocieszenie materialne i duchowe, otrzymać pomoc w przezwyciężeniu bólu i otrzymać nadzieję”.

Bp Nguyên Huu Long stwierdził, że wielu katolików w Wietnamie za swoje główne zadanie uważa obecnie materialne i duchowe wspieranie potrzebujących i tych, którzy żyją na terenach objętych kwarantanną. Wielu księży, zakonników i osób świeckich zgłaszało się jako wolontariusze do obsługi pacjentów w szpitalach covidowych.

Według danych watykańskich diecezja Vinh, położona w pobliżu stolicy kraju Hanoi, obejmuje obszar 16,5 tys. km2, na którym w 93 parafiach mieszka 282 tys. katolików, co stanowi 9 proc. ludności. Opiekę duszpasterską nad nimi sprawuje 126 księży diecezjalnych (stan na 2018 r.), zatem na jednego księdza przypada 238 katolików. Ponadto w duszpasterstwie pracuje 25 braci i 721 sióstr zakonnych.