Ukraina pamięta o matce Kolumbie Róży Białeckiej

Dziś pamięć o założycielce sióstr dominikanek jednoczy Polaków i Ukraińców.

Wielu od dzieciństwa modli się przez wstawiennictwo matki Kolumby

W okresie II wojny światowej teren ten był miejscem czystek etnicznych ze strony ukraińskich nacjonalistów. Dziś w tym miejscu nie ma już ani dworu, ani Polaków. Przetrwała jednak pamięć o Słudze Bożej Kolumbie Róży Białeckiej. Podtrzymują ją miejscowi grekokatolicy.

Mówi s. Aleksandra Zaręba, przełożona generalna Sióstr Świętego Dominika: „W Jaśniszczach istnieje dziś parafia greckokatolicka, której mieszkańcy, na czele z proboszczem, bardzo dbają o pamięć naszej założycielki. W cerkwi pośród ikon, można znaleźć wizerunek matki Kolumby Białeckiej. Wielu parafian mówiło mi, że od dzieciństwa modlą się przez wstawiennictwo matki Kolumby, prosząc za jej przyczyną o potrzebne łaski. Są oni przekonani, że nasza założycielka nad tym miejscem w jakiś szczególny sposób czuwa”.

Uroczystość poświęcenia kaplicy, jaka powstała dzięki staraniom Sióstr Świętego Dominika, stała się okazją do wspólnej modlitwy miejscowych grekokatolików, a także wiernych rzymskokatolickiej parafii w Czortkowie, gdzie pracują dominikanie oraz sióstr dominikanek, które na Ukrainie obecne są w Czortkowie oraz Zółkwi.