USA: tylko w tym roku 13 stanów przyjęło 61 antyaborcyjnych ustaw

Do najważniejszych aktów prawnych, uchwalonych w tym roku, należą ustawy wprowadzone w Idaho i Oklahomie. Chronią one nienarodzone dzieci po wykryciu bicia ich serca. Montana przyjęła natomiast przepisy chroniące nienarodzone dzieci po 20 tygodniu ciąży. Gubernator Arizony Doug Ducey podpisał ustawę zakazującą aborcji z powodu diagnozy prenatalnej, takiej jak wykrycie zespół Downa. Dodatkowo, w odpowiedzi na niedawną decyzję FDA zezwalającą w czasie pandemii na otrzymywanie tabletek poronnych pocztą, Montana, Indiana i Arizona wprowadziły prawne ograniczenia, dotyczące aborcji farmakologicznej. To tylko przykłady.

Jak pisze Michael New na łamach portalu Life News, dla obrońców żucia wynika z tego kilka lekcji. „Imponujący postęp w obronie życia może mieć miejsce na szczeblu stanowym nawet podczas demokratycznej administracji prezydenckiej” – stwierdza M. New. Zaznacza też, że obronę życia nienarodzonych dzieci ułatwił sukces, jaki Republikanie odnieśli na szczeblu stanowym i lokalnym. Nawet w stanach, gdzie przewagę mają Demokraci, obrońcom życia udaje się stawiać opór.

Jak jednak zaznacza M. News, „mimo że organizacje pro-life poczyniły znaczne postępy na szczeblu stanowym, administracja Bidena agresywnie dąży do rozszerzenia dostępu do aborcji zarówno w kraju, jak i za granicą”. Wymienia tutaj zniesienie zakazu otrzymywania funduszy federalnych przez organizacje międzynarodowe przeprowadzające i promujące aborcje. Jak pisze, administracja prezydenta dąży też do unieważnienia antyaborcyjnych obostrzeń w programie Title X, zapewniającym opiekę ciążową ubogim kobietom. „Oznacza to, że Planned Parenthood otrzyma dziesiątki milionów dodatkowych dolarów federalnych” – pisze Michael New. Dodaje, że w tym miesiącu prezydent Biden opublikuje swoją propozycję budżetu na rok 2022, w której prawdopodobnie wezwie do uchylenia tzw. poprawki Hyde'a, zakazującej finansowania aborcji z funduszy federalnych.

Źródło: lifenews.com