Amerykański stan wprowadza obowiązek godnego pochówku nienarodzonych dzieci. Organizacje aborcyjne protestują

Stanowa ustawa o godności nienarodzonych dzieci wchodzi w pełni w życie w lutym. ACLU i Planned Parenthood złożyły jednak w sądzie wniosek o zablokowanie przepisów.

„To prawo wymaga, aby wszystkie tkanki embrionalne i płodowe z aborcji proceduralnej zostały poddane kremacji lub pochowaniu, co nakłada poważne obciążenia na pacjentki i jeszcze bardziej stygmatyzuje aborcję” – stwierdzono w oświadczeniu prasowym  ACLU.

ACLU i dostawcy aborcji, w tym Planned Parenthood, twierdzą, że stosowanie nowych przepisów będzie zbyt kosztowne i obniży zdolność kobiet do aborcji. We wniosku do sądu zaznaczono, że dostosowanie się do nowych przepisów wymagałoby od klinik aborcyjnych dużego wysiłku. ACLU twierdzi, że ustawa „narzuca niezwykle uciążliwe przepisy, które wymagają radykalnej zmiany w sposobie, w jaki powodowie pozbywają się tkanki embrionalnej i płodowej po aborcji proceduralnej (czasami nazywanej aborcją chirurgiczną)”.

ACLU stwierdziła, że nowe prawo „mocniej piętnuje aborcję i poważnie obciąża pacjentów, którzy szukają takiej opieki”, a także, że doprowadzi ono do „stromego wzrostu kosztów”. Obecnie ośrodki aborcyjne spopielają ciała abortowanych dzieci.

„[Ustawa] SB 27 po prostu uszlachetnia życie dziecka, które zmarło z powodu aborcji i zapewnia właściwy pochówek dla tego dziecka” – podkreśla natomiast prezes Ohio Right to Life Mike Gonidakis w rozmowie z The Columbus Dispatch. „ACLU zrobi wszystko, co w jej mocy, aby wysterylizować aborcję i spróbować ukryć fakt, że udana aborcja prowadzi do śmierci niewinnego dziecka” – dodał.

„Planned Parenthood wolałoby, aby wszystkie abortowane dzieci były wywożone na wysypiska śmieci w metalowych pojemnikach” – powiedział prezes ORTL. „Nieludzkość ACLU i Planned Parenthood nie zna granic. Ohio Right to Life jest przekonane, że to współczujące prawo wytrzyma kontrolę sądową” – zaznaczył.

Źródło: LifeSiteNews