70 biskupów, którzy biorą udział w Spotkaniach Śródziemnomorskich, przybyli do Marsylii, aby przyczynić się do budowania pokoju w regionie. Wskazuje na w rozmowie z Radiem Watykańskim kard. Cristobal Lopez Romero, arcybiskup stolicy Maroka.
Nawiązując do jednego z głównych tematów obrad podkreślił, że migracja jest prawem człowieka, ale przed prawem do migracji każdy ma również prawo do pozostania tam, gdzie się urodził i gdzie rozwinął swoje życie.
W basenie Morza Śródziemnego jest wiele konfliktów i napięć. Kard. Lopez Romero wskazuje na trudne sytuacje na Bałkanach, w Chorwacji i Serbii, Maroku i Algierii, Grecji i Turcji, Izraelu i Palestynie. Podkreśla sytuację konfliktu dotyczącą Syrii, Iraku, Ukrainy i Rosji, które są częścią Morza Czarnego, a zatem częścią Morza Śródziemnego.
W tym kontekście kardynał z Maroka podkreśla: „Przede wszystkim musimy być świadomi naszej jedności. To, co nas łączy, jest ważniejsze niż to, co nas dzieli. Jest to logiczne, ponieważ wszyscy jesteśmy biskupami, dzielącymi tę samą wiarę, Chrystusa, który nas przynagla. W oparciu o tę jedność musimy przyczyniać się do pokoju i jedności w basenie Morza Śródziemnego” – apelował.
Kard. Lopez Romero odniósł się do obchodzonego w najbliższą niedzielę Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy, który w tym roku ma hasło: „Wolni, aby wybrać: migrować czy pozostać”.
„Migracja jest prawem człowieka, ale przed prawem do migracji każdy ma również prawo do pozostania tam, gdzie się urodził i gdzie rozwinął swoje życie. Kościół, we współpracy z rządami i społeczeństwem obywatelskim, pomaga ludziom uświadomić sobie te prawa, ale także walczyć o możliwość korzystania z nich. Prawa nie spadają z nieba; musimy je zdobywać. Są one wynikiem osobistych i społecznych wysiłków. Każdy kraj musi zobaczyć, jak radzić sobie z tymi zjawiskami migracyjnymi, które same w sobie nie są problemami. Problemami są wojny, prześladowania polityczne i nierówności ekonomiczne. Wszystkie te czynniki prowadzą do nieuporządkowanej migracji, która może stać się stałym zjawiskiem w historii ludzkości, uporządkowanym, regularnym i pozytywnym”.