Po modlitwie Anioł Pański Franciszek mówił o dramatach rozgrywających się w tym czasie na całym świecie. Zachęcił do modlitwy za umęczoną Ukrainę, która cierpi w wyniku wojny, wspomniał katastrofalne pożary na Hawajach, a także napięcia w Kamerunie. Otwartą raną naszego człowieczeństwa nazwał kolejne katastrofy na morzu, w których giną uchodźcy zmierzający do Europy.
„Kilka dni temu na Morzu Śródziemnym doszło do kolejnej tragicznej katastrofy statku: czterdzieści jeden osób straciło życie. Modliłem się za nich – mówił Ojciec Święty. – Z bólem i wstydem musimy powiedzieć, że od początku roku już prawie dwa tysiące mężczyzn, kobiet i dzieci zginęło na tym morzu, próbując dotrzeć do Europy. To otwarta rana naszego człowieczeństwa. Zachęcam do podjęcia wysiłków politycznych i dyplomatycznych, których celem uzdrowienie tej rany w duchu solidarności i braterstwa, a także do zaangażowania tych, którzy pracują na rzecz zapobiegania katastrofom statków i ratowania migrantów.“
Ojciec Święty szczególnie pozdrowił grupy młodzieży, które uczestniczyły w Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie i przez Rzym wracają do swoich domów. Wymienił m.in. Polaków, Meksykanów i Argentyńczyków.