ŚDM bez papieża? „Nie ma planu B. Jest tylko plan F... jak Franciszek”

Pracami związanymi z przygotowaniem Dni Młodzieży w Portugalii kieruje Komitet Organizacyjny w Lizbonie. Na jego czele stoi bp Americo Aguiar. W 2019 roku papież Franciszek mianował go biskupem pomocniczym Patriarchatu lizbońskiego, ze stolicą tytularną Dagnum.

Nie tak dawno organizatorzy ŚDM ogłosili na konferencji prasowej, że jeśli papież Franciszek nie będzie mógł przybyć, wydarzenie zostanie odwołane. Po tej wypowiedzi wylała się fala przeróżnych komentarzy na ten temat. Niektórzy uważali wręcz, że to absurdalne, by uzależniać odbycie się ŚDM od udziału papieża. Pisali, że w obecnych czasach mógłby połączyć się online z uczestnikami, a na samo wydarzenie wysłać wysokiego rangą duchownego.

Na niemieckim portalu pojawił się też i taki komentarz: „Kiedy przed dwudziestu laty organizowaliśmy ŚDM w Kolonii, było to po prostu spotkanie młodych ludzi z Chrystusem. Papież był tylko gościem honorowym, ale nie celem imprezy. Przez długi czas nie było jasne, czy Jan Paweł II w ogóle będzie mógł podróżować, a potem nie było też jasne, czy nowy papież w ogóle będzie kontynuował tę tradycję. Nikt by nie pomyślał o odwołaniu. Postawa Portugalczyków wydaje się więc trochę dziwna”.

Sprawę skomentował sam bp Americo Aguiara. „Dla mnie Światowe Dni Młodzieży to spotkanie papieża z młodzieżą całego świata, która na to czeka. Papież nie może być tutaj przez nikogo reprezentowany. Nie ma zatem planu B, jest tylko „plan F” dla Franciszka” – podkreślił.

Papież Franciszek ma być w Lizbonie na początku sierpnia. 

źródło: kath.net; sdmpolska.pl