Próbował zasłonić rodzinę przed kulą. Kim był Corey Comperatore, który zginął podczas wiecu Trumpa?

Corey Comperatore „chodził do kościoła co niedzielę. Corey kochał swoją społeczność. A najbardziej Corey kochał swoją rodzinę”, powiedział gubernator Pensylwanii Josh Shapiro na konferencji prasowej w niedzielę. Zabity mężczyzna miał 50 lat, był mężem i ojcem.

Gubernator podkreślił, że rozmawiał z jego żoną i dwiema córkami.

„Poprosiła, abym podzielił się z wami wszystkimi, że Corey zginął jako bohater. Corey rzucił się na swoją rodzinę, aby chronić ją wczoraj wieczorem na tym wiecu. Corey był najlepszym z nas” – mówił gubernator.

Comperatore był szefem w Ochotniczej Straży Pożarnej w Buffalo Township, miejscowości około 30 minut jazdy na północny wschód od Pittsburgha. Profile Comperatore na LinkedIn i Facebooku mówią, że był inżynierem w firmie produkcyjnej.

W sobotnim poście na Facebooku jego żony Helen – opublikowanym przed strzelaniną – napisano, że rodzina pierwotnie nie siedziała na trybunach za byłym prezydentem. Dopiero gdy przedstawiciel kampanii podszedł do nich i zapytał, czy chcą usiąść na trybunach za Trumpem, zmienili miejsce.

Dawn Comperatore Schafer, która przedstawiła się jako siostra Coreya, napisała w niedzielę na Facebooku, że mężczyzna „był bohaterem, który chronił swoje córki. Jego żona i dziewczyny po prostu przeżyły coś nie do pomyślenia i niewyobrażalnego. Mój młodszy brat właśnie skończył 50 lat i miał jeszcze tyle życia do przeżycia”.

„Nienawiść do jednego człowieka odebrała życie człowiekowi, którego kochaliśmy najbardziej” – podkreśliła. „Nienawiść nie zna granic i miłość nie zna granic. Módlcie się za moją bratową, siostrzenice, moją matkę, siostrę, mnie oraz jego siostrzenice i siostrzeńców, ponieważ wydaje się to okropnym koszmarem, ale wiemy, że to nasza bolesna rzeczywistość”.

W niedzielę w Internecie krążył wpis na Facebooku córki Comperatore, Allyson.

„To, co miało być ekscytującym dniem, na który wszyscy czekaliśmy (SZCZEGÓLNIE mój tata), zamieniło się w najbardziej traumatyczne przeżycia, jakie można sobie wyobrazić” — napisała.

Allyson nazwała swojego ojca „najlepszym tatą, jakiego dziewczyna mogłaby sobie wymarzyć”, dodając, że „był człowiekiem Boga, żarliwie kochał Jezusa, a także opiekował się naszym kościołem i naszymi członkami jak rodziną”.

„Media nie powiedzą ci, że umarł jako prawdziwy superbohater. Nie powiedzą ci, jak szybko rzucił moją mamę i mnie na ziemię” – dodała. „Nie powiedzą ci, że osłaniał moje ciało przed kulą, która do nas trafiła. Kochał swoją rodzinę. Naprawdę kochał nas na tyle, że przyjął za nas prawdziwą kulę. I nie chcę niczego bardziej, niż płakać nad nim i powiedzieć mu dziękuję. Nie chcę niczego bardziej, niż obudzić się i sprawić, by to nie było rzeczywistością dla mnie i mojej rodziny”.

Na stronie GoFundMe, gdzie trwa zbiórka pieniędzy na wsparcie dla rodziny zastrzelonego mężczyzny, zebrano już ponad 800 tys. dolarów.

Źródło: Catholic News Agency