Módl się i szkol psy. Norbertanki z Kalifornii ewangelizują pracą z czworonogami

W malowniczym regionie gór Tehachapi w Kalifornii, w klasztorze norbertanek, życie mniszek toczy się w rytmie modlitwy, pracy i służby. Siostry z tego zakonu, znane z niezwykłego połączenia tradycyjnego życia monastycznego z różnymi aktywnościami, zdobyły rozgłos dzięki swoim ciekawym zajęciom, takim jak hodowla psów czy produkcja serów.

Codzienność norbertanek, należących do zakonu założonego w XII wieku przez św. Norberta z Xanten, wypełnia modlitwa, kontemplacja i praca.

Jednym z najbardziej charakterystycznych przedsięwzięć norbertanek jest hodowla i szkolenie psów. Mniszki specjalizują się w przygotowywaniu psów służbowych, które trafiają do osób niepełnosprawnych, weteranów czy dzieci z autyzmem. To labradory retrievery — rasa szczególnie nadająca się do pracy w terapii. Ta działalność nie tylko przynosi korzyści materialne, ale jest także formą ewangelizacji i pomocy potrzebującym.

Kolejnym ważnym aspektem życia zakonnego jest produkcja serów. Siostry wytwarzają wysokiej jakości sery rzemieślnicze, które cieszą się uznaniem wśród lokalnych mieszkańców i turystów. Serowarstwo stało się dla nich nie tylko sposobem na utrzymanie klasztoru, ale także okazją do budowania relacji z ludźmi spoza wspólnoty.

Norbertanki podkreślają, że ich praca jest integralną częścią duchowości. 

„Modlimy się nie tylko w kościele, ale także poprzez nasze codzienne zajęcia. Każda czynność, czy to opieka nad psem, czy produkcja sera, jest formą służby Bogu i bliźnim” – mówi matka Mary Oda, przeorysza kanoniczek norbertańskich.

Matka Oda zauważyła, że wszyscy chrześcijanie są powołani do życia kontemplacyjnego, „życia głębszej modlitwy i zjednoczenia z Bogiem”, ale niektórzy chrześcijanie są powołani do prowadzenia tego życia modlitwy „z większą intensywnością”.

„Życie kontemplacyjne jest ważne w każdej epoce, ale być może jest szczególnie istotne w naszych czasach” – dodaje. „Bóg zawsze wolał przemawiać do serca człowieka w ciszy, a jednak dzisiaj istnieje pewien rodzaj tyranii hałasu i rozproszeń, co bardzo utrudnia współczesnemu człowiekowi bycie uważnym na Jego głos”.

„Klasztory klauzurowe głoszą światu, że Bóg jest, że jest godny każdej uncji naszej miłości, a nawet całej naszej egzystencji, i że życie w Nim i dla Niego jest nie tylko możliwe, ale jest głęboko, głęboko satysfakcjonujące” – podsumowała matka Oda.

W Polsce najbardziej znanym klasztorem norbertanek jest ten w Imbramowicach (woj. małopolskie) oraz w Krakowie na Zwierzyńcu. Centralnym punktem dnia sióstr jest Liturgia Godzin, Msza Święta oraz osobiste rozmyślania. Jednak oprócz życia duchowego, siostry angażują się w praktyczne działania, które nie tylko pozwalają utrzymać wspólnotę, ale także służą lokalnej społeczności.

Źródło: vaticannews.va/pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama