Teksas: liczba aborcji na życzenie spadła do zera. Prawo pro-life ratuje kobiety i dzieci

Raport potwierdza niedawne oświadczenie gubernatora Teksasu Grega Abbotta, że ​​nie ma potrzeby zmiany wyjątku w głównym prawie aborcyjnym Teksasu – Human Life Protection Act – który wyraźnie zezwala lekarzom na przeprowadzanie aborcji w rzadkich i tragicznych przypadkach, gdy jest to medycznie konieczne, aby uratować życie lub zdrowie kobiety w ciąży.

„Na mocy tego prawa przeprowadzono setki aborcji, więc jest wielu lekarzy i wiele matek, które były w stanie dokonać aborcji, która uratowała im życie i chroniła ich zdrowie i bezpieczeństwo. Wiem więc, że prawo w obecnej formie może działać, jeśli jest właściwie stosowane” – powiedział w wywiadzie Greg Abbott.

„Gubernator Abbott ma absolutną rację” – powiedziała Amy O’Donnell, dyrektor ds. komunikacji w Texas Alliance for Life. „Te liczby nadal dowodzą, że teksańskie prawo pro-life działa zgodnie z zamierzeniami gubernatora Abbotta i legislatury, ratując nienarodzone życie, a jednocześnie pozwalając lekarzom na przeprowadzanie medycznie koniecznych aborcji, gdy życie lub zdrowie kobiety jest zagrożone”.

W ciągu pierwszych 28 miesięcy od przełomowej decyzji amerykańskiego Sądu Najwyższego, uchylającej orzeczenie Roe v. Wade (czyli do października 2024 roku), lekarze z Teksasu zgłosili przeprowadzenie 145 aborcji w celu ratowania życia lub zdrowia kobiet – średnio pięć miesięcznie. Liczba zgłaszanych aborcji na życzenie spadła do zera.

Żaden lekarz nie został oskarżony, pozwany ani ukarany za przeprowadzenie którejkolwiek z tych aborcji w celu ratowania życia kobiety. Żadna kobieta nie straciła życia z powodu braku wyjątku w prawie.

„Lekarze rozumieją prawo i mogą skutecznie leczyć kobiety w ciąży, nawet w rzadkich i tragicznych okolicznościach, które wymagają medycznie koniecznej aborcji” – mówiła O’Donnell.

Źródło: Life News

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.