Lampa Bożego Słowa

W pierwszą niedzielę nowego roku, przychodzimy do świątyni, by prosić Boga o potrzebne dla nas łaski. Prosimy o łaskę zdrowia, dar Jego błogosławieństwa, wszelkiej pomyślności. Prosimy o miłość i zgodę w naszych rodzinach i rozwiązanie wszelkich problemów osobistych.

Stajemy przed Bogiem z konkretnym pakietem próśb i życzeń, oczekując od Niego, że pstryknie palcem, pomacha czarodziejską różdżką i coś, może nawet wszystko, w naszym życiu się zmieni. Nagle wszyscy zaczniemy się kochać i szanować, znikną różnego rodzaju problemy: mąż przestanie nadużywać alkoholu, żona przestanie mieszać w cudzych portfelach, a dzieci wreszcie wyjdą na ludzi…

Co więcej, oczekujemy od Boga, że to wszystko dokona się bez konieczności wkładania jakiegokolwiek wysiłku z naszej strony. Tymczasem, my wszyscy otrzymaliśmy już od Boga łaskę po łasce, ale sobie tego nie uświadamiamy.

Bóg przyszedł do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli!

Gdybyśmy mieli udzielić odpowiedzi na pytanie, gdzie możemy spotkać Boga, w jaki sposób On do nas przychodzi, to pośród rozmaitych odpowiedzi, przede wszystkim usłyszelibyśmy te mówiące o Jego obecności w Słowie Bożym (Piśmie Świętym) i w sakramentach, zwłaszcza w Eucharystii. I to Boże Słowo, które zostało spisane na kartach księgi Pisma Świętego, jak i wszystkie siedem sakramentów Kościoła, są ową łaską po łasce, po którą każdego dnia możemy wyciągać swoją dłoń.

Gdybyśmy każdego dnia wyciągali swoją rękę po księgę Pisma Świętego i poświęcili odrobinę czasu na rozważenie króciutkiego fragmentu Bożego słowa, doświadczylibyśmy, że poprzez tę lekturę Bóg daje nam światło prawdziwie oświecające mroki naszej codzienności; doświadczylibyśmy, że jak na tacy podaje nam rozwiązania naszych problemów.

To Boże Słowo, spisane na kartach Biblii pełne jest łaski i prawdy. Prawdy o człowieku – o jego egoizmie, dążeniu do zaspokajania własnych potrzeb i budowania własnej wygody; ale też i łaski – bo im bardziej człowiek zagłębi się w lekturę tych świętych tekstów, zaczyna rozumieć, że aby dokonać przemiany otaczającego nas świata na lepszy, musimy zacząć od zmiany siebie, od swojego nawrócenia.

Słowo Boga spisane na kartach Pisma Świętego jest lampą, która świeci w ciemnościach otaczającego nas świata; jest lampą, która rzuca właściwe światło na otaczające nas trudności i problemy, i która oświetla drogę prowadzącą do wyjścia. Wreszcie Słowo Boga spisane na kartach Pisma Świętego jest lampą, która oświeca drogę wiodącą poprzez wszystkie sakramenty do tego najważniejszego, jakim jest Eucharystia, bez której będzie nam trudno stać się lepszymi ludźmi. Amen.

opr. ac/ac