Przyzwyczailiśmy się, że to, co działo się w czasie drogi krzyżowej Jezusa odnajdziemy w nabożeństwie tak samo zatytułowanym oraz w Gorzkich żalach, a jednak nie tylko tam. Podążając śladami Jezusa można trafić na zapomnianą litanię i to nie jedną.
Według słownikowego wyjaśnienia, każda litania to jedna z form modlitwy wyrażająca błaganie czy też prośbę o pomoc Osób Boskich lub świętych. Tych związanych z męką Pańską można odnaleźć kilka, zapisano je najczęściej jako Litanię o Męce Pańskiej lub Litanię do męki Pańskiej. Przy niektórych z nich zaznaczono, że są tylko do prywatnego odmawiania. Co to znaczy? Czyli można odmawiać je samemu - prywatnie, a nie podczas publicznej i wspólnotowej liturgii. Odmawiając Litanię o męce Pańskiej zbliżamy się do Jezusa, który cierpiał za nas, umarł na krzyżu, by po trzech dniach powrócić do życia. Jedna z nich tak dokładnie opisuje mękę Pańską, że znalazło się w niej ponad 100 wezwań. Dla porównania nawet w znanej nam pełnej wersji Litanii do Świętych mamy ich mniej, a co dopiero w tych do Matki Bożej czy św. Józefa. Oczywiście nie to jest w tym najważniejsze.
Tylko to, co w Ewangelii
W naszej pamięci utrwaliło się, że droga krzyżowa Jezusa rozpoczęła się od momentu, kiedy został skazany i wziął krzyż na swoje ramiona - tak podpowiadają nam dwie pierwsze stacje Drogi krzyżowej chociażby z naszych kościołów. Tych 14 stacji nie trzeba przedstawiać, ale jest jeszcze druga wersja nabożeństwa Drogi krzyżowej – nowsza. Opracował ją ks. prof. Gianfranco Ravasi, biblista i wtedy prefekt Biblioteki-Pinakoteki Ambrozjańskiej w Mediolanie, późniejszy kardynał, który przygotowując je oparł się wyłącznie na informacjach z Ewangelii. Zrezygnował z wiadomości z apokryfów, stąd nie ma w tym nabożeństwie stacji takiej jak choćby: Weronika ociera twarz Jezusowi, czy Jezus po raz trzeci upada. Ta nowa wersja została zatwierdzona przez Benedykta XVI w 2007 roku.
W sumie tych nowych stacji jest XIV tak jak w tradycyjnej Drodze, zaczynają się od stacji Agonia Jezusa w Ogrodzie Oliwnym, przez Zdrada Judasza, Jezus skazany na śmierć przez Sanhedryn, Trzykrotne wyparcie się Jezusa przez Piotra, Jezus osądzony przez Poncjusza Piłata, Ukoronowanie koroną cierniową, Jezus bierze na ramiona krzyż, Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Jezusowi, Jezus spotyka kobiety, Ukrzyżowanie Jezusa, Jezus obiecuje Raj dobremu łotrowi, Spotkanie Jezusa z Matką, stojącą pod krzyżem, Śmierć Jezusa na krzyżu, aż po stację Złożenie Jezusa do grobu. Te wydarzenia znajdziemy w Ewangelii zapisanej przez św. Mateusza, św. Marka, św. Łukasza i św. Jana, chociaż nie każdy z autorów opisał je wszystkie.
W Polsce raczej nikt nie odprawia tej nowszej Drogi krzyżowej w czasie piątkowych nabożeństw w Wielkim Poście. Niektórzy tłumaczą, że te tradycyjne są bliskie sercu i wzruszające, są częścią naszej tożsamości. „Ludziom po prostu brakuje tych trzech upadków podczas dźwigania krzyża, spotkania z Matką Bożą i Weroniki ocierającej twarz Jezusa z krwi zalewającej Mu oczy” - mówią inni. Te stacje tradycyjne i nowe znajdziemy jak w lustrze w różnych litaniach o męce Pańskiej.
Z Gorzkimi żalami i Godzinkami
Jedna z tych litanii zatytułowana została Litania o męce i śmierci Jezusa Chrystusa, opublikowana m.in. w książeczce „Droga krzyżowa, Litania, Gorzkie żale, Godzinki i Pieśni o męce Pańskiej” w 1924 roku w Ludowej drukarni we Frysztacie przez Ludwika Sikorę z Jabłonkowa. Tak na marginesie – obecnie te miejsca położone są w Czechach. Ale we Frysztacie od XIV wieku znajdował się drewniany, gotycki zamek, postawiony przez Piastów cieszyńskich, który służył przede wszystkim jako warownia na pograniczu Śląska i Moraw. Teraz to dzielnica miasta Karwiny. Co do Jabłonkowa i wydawcy Ludwika Sikory, jego ojciec Adam przez znawców tematu uznany został za najwybitniejszego polskiego poetę Śląska Cieszyńskiego połowy XIX wieku, który pisał utwory religijne. Adam skończył zaledwie dwie klasy szkoły ludowej, był tkaczem, a rodzinne miasteczko opuszczał jedynie, by zakupić przędzę albo udać się na pielgrzymkę. Zmarł w wieku 52 lat w grudniu 1871 roku.
Każde wezwanie z wydanej przez syna Adama Sikory Litanii o męce i śmierci Jezusa Chrystusa wydaje się być, jak na litanię, rozbudowaną modlitwą do cierpiącego Syna Bożego. Na dodatek jej słowa jak „Jezu!, któryś jako cichy Baranek, cierpliwie ponosił biczowanie, koronowanie, uplwanie, urąganie i wszelakie męki, o naucz nas cichej cierpliwości! Zmiłuj się nad nami” to jakby echo kilku stacji drogi krzyżowej i wydarzeń zapisanych w Ewangelii. A dalej wezwanie „Jezu!, któryś się na krzyżu za Twoich nieprzyjaciół modlił, o! niechże Cię naśladujemy! Zmiłuj się nad nami” łączy się ze stacjami XI i XII, czyli Jezus przybity do krzyża i Jezus umiera na krzyżu. W Ewangelii według św. Łukasza znajdziemy to, o co Jezus prosił z krzyża: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23, 34). Te słowa przebaczenia wypowiedziane przez cierpiącego, a właściwie duszącego się Jezusa mogą zdumiewać. Według litanii On je nam zostawia, by Go naśladować, uczyć się cichej cierpliwości.
Druga część Litanii o męce i śmierci Jezusa Chrystusa staje się wołaniem prośbą, by męka i śmierć Jezusa nas m.in.: od grzechów wstrzymywała, pobudzała do poprawy i ćwiczenia w cnotach, niech w krzyżach i uciskach będzie pociechą, do miłości wszystkich ludzi i nieprzyjaciół naszych pobudzi, w godzinę śmierci naszej będzie ochłodą i niech nam wszystkim będzie na zbawienie. Tymi słowami pewnie modliła się rodzina Adama, a potem Ludwika Sikorów, skoro postanowił ją wydać.
Ponad 100 na 10 stronach
Rekordzistka pod względem ilości wezwań - Litania o męce Pańskiej to oczywiście bardziej szczegółowa „opowieść” o męce i śmierci Jezusa. Umieścili ją na swoim portalu jezuici z Domu rekolekcyjnego „Górka”, lub jak kto woli na Górce, w Zakopanem. To oni podali, że pochodzi ona z książeczki „Nabożeństwo do Męki Pańskiej szczególniej na Wielki Post”, którą wydał ks. Masny ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy w Krakowie w 1907 roku, I znajduje się na stronach od 286 do 296, czyli zajęła tam aż 10 stron.
Opisując mękę Pańską zaczyna ona swoją opowieść od wydarzeń wcześniejszych niż tych „znajdujących się” w tradycyjnych stacjach Drogi krzyżowej, ale pochodzących z Ewangelii. Kilka z pierwszych wezwań to: Jezu za 30 srebrników sprzedany, Jezu przed męką w Sakramencie Najświętszym Siebie uczniom za pokarm dający, Jezu po Wieczerzy Ostatniej uczniów cieszący. O Ostatniej Wieczerzy nie usłyszymy w czasie Drogi krzyżowej, chyba, że w rozważaniach przygotowanych przez prowadzącego nabożeństwo. Pierwsza część Litanii o męce Pańskiej kończy się prośbą, by zmiłował się nad nami Jezus przez godzin 40 w grobie z ciałem spoczywający i Duszą Swoją otchłań Ojców Świętych nawiedzający.
Wypowiadając słowa litanii towarzyszymy Synowi Bożemu w ostatnich godzinach Jego ziemskiego życia, w drodze bólu, samotności, okrucieństwa, zła i śmierci. Ale droga krzyżowa Jezusa to także droga wiary, nadziei i miłości, bo Jego grób nie pozostanie zamknięty na zawsze, tylko do wielkanocnego poranka. Stąd w drugiej części litanii prosimy Syna Bożego, by nas wybawił m.in.: „przez ochotne wyroku śmierci przyjęcie, przez bolesne krzyża dźwiganie, przez trzykrotny upadek pod krzyżem, przez sromotne Ciebie obnażenie, przez okrutne przybicie do krzyża, przez Twoje pragnienie na krzyżu, przez Twoje modły za nieprzyjaciół zanoszone, przez Twój najświętszy Testament, przez Twoje z krzyża do Ojca wołanie, przez Twoje skonanie, przez okrutne Boku i Serca Twego przebicie”. Warto prosić, bo dzięki męce, śmierci i zmartwychwstaniu Syna Bożego otrzymujemy szczególnie dar odpuszczenia grzechów i zbawienie. Sam Jezus powiedział do s. Faustyny Kowalskiej: „Mało jest dusz, które rozważają mękę Moją z prawdziwym uczuciem; najwięcej łask udzielam duszom, które pobożnie rozważają mękę Moją” (Dz 737).
Litania o Męce Chrystusa – tekst:
Panie zmiłuj się nad nami,
Chryste zmiłuj się nad nami,
Panie zmiłuj się nad nami,
Chryste usłysz nas,
Chryste wysłuchaj nas,
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami,
Synu Odkupicielu świata Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco Jedyny Boże,
Jezu, Synu Boga Żywego,
Jezu, przybity do krzyża na odkupienie rodzaju ludzkiego,
Jezu, umierający na krzyżu dla naszego zbawienia,
Jezu, przez krzyż zwyciężający szatana,
Jezu, przez krzyż gładzący grzechy,
Jezu, przez krzyż otwierający nam niebo,
Jezu, przez krzyż prowadzący swe dzieci do chwały,
Jezu, przez krzyż łaski zlewający na ziemię,
Jezu, który w tym wizerunku cudownym nieustannie dajesz dowody swego miłosierdzia,
Jezu cudowny, wspomożenie i obrona nasza,
Jezu cudowny, który z żywą wiarą uciekających się do Ciebie łaskami ubogacasz,
Jezu cudowny, który konających do życia przywracasz,
Jezu cudowny, który chorym zdrowia udzielasz,
Jezu cudowny, który dotkniętych kalectwem mocą swą wspierasz,
Jezu cudowny, który ufających Tobie w różnych niebezpieczeństwach ochraniasz,
Jezu cudowny, który strapionych zawsze pocieszasz,
Jezu cudowny, mocy i obrono nasza,
Jezu cudowny, nadziejo nasza w życiu i przy śmierci,
Bądź nam miłościw – przepuść nam Jezu,
Bądź nam miłościw – wysłuchaj nas Jezu,
Od utraty wiary świętej – wybaw nas Jezu,
Od sprawiedliwie za grzechy nasze zasłużonej kary,
Od przekraczania przykazań Twoich,
Od zatwardziałości w grzechach,
Od niegodnego przyjmowania sakramentów świętych,
Od zepsucia dobrych obyczajów,
W życiu i przy śmierci – ratuj nas Jezu,
Abyś Kościół Twój Święty zachować raczył – wysłuchaj nas Jezu,
Abyś Ojca Świętego i całe duchowieństwo mocą swą wspierać raczył,
Abyś liczne powołania kapłańskie i zakonne wzbudzać raczył,
Abyś w narodzie naszym ducha prawdziwej wiary, nadziei i miłości podtrzymywać raczył,
Abyś naród polski w zachowaniu trzeźwości i czystości wspomagać raczył,
Abyś związanych sakramentem małżeństwa wzmacniać raczył,
Abyś zgodę w naszych rodzinach utrwalać raczył,
Abyś nam w krzyżach życia ducha cierpliwości i zgadzania się ze świętą wolą Twoją udzielać raczył,
Abyś chorym i cierpiącym zdrowia i cnoty męstwa udzielić raczył,
Abyś konających łaską swą wzmacniać raczył,
Abyś grzesznikom łaskę nawrócenia dać raczył,
Abyś nam wytrwanie w łasce aż do śmierci udzielić raczył,
Jezu cudowny, do Ciebie się uciekamy – wysłuchaj nas Jezu,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam Jezu,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas Jezu,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami Jezu,
Chryste usłysz nas,
Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze Nasz…
Zdrowaś Mario…
Chwała Ojcu…
Zmiłuj się nad nami Panie
Bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie
Okaż nam Panie miłosierdzie swoje
I daj nam swoje zbawienie
Módlmy się:
Miłosierny Jezu, Zbawco nasz i Panie, który dajesz nam dowody swojej szczególnej łaskawości, przyjmij modlitwy, które z ufnością zanosimy do Ciebie. Prosimy, niech nas nie opuszcza Twoja cudowna opieka i Twoje miłosierdzie. Wspomagaj nas hojnie w naszych potrzebach tak, jak wspomagałeś w ciągu dziejów naszych ojców. Który żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen
Któryś za nas cierpiał rany…
Inna wersja:
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Jezu, za trzydzieści srebrników sprzedany, zmiłuj się nad nami
Jezu, trzykrotnie do Ojca się modlący,
Jezu, krwawy pot wylewający,
Jezu, przez Anioła umocniony,
Jezu, od Judasza pocałowaniem wydany,
Jezu, pojmany i związany,
Jezu, przed Annasza i Kajfasza stawiony,
Jezu, przez fałszywych świadków oskarżony,
Jezu, na śmierć osądzony,
Jezu, oplwany i policzkowany,
Jezu, po trzykroć przez Piotra zaprzany,
Jezu, od Heroda i żołnierzy jego wyśmiany,
Jezu, w białą szatę przyodziany,
Jezu, nad Barabasza pogardzony,
Jezu, przed Piłatem niesłusznie oskarżony,
Jezu, okrutnie biczowany,
Jezu, cierniem koronowany,
Jezu, od żołnierzy oplwany,
Jezu, na śmierć krzyżową osądzony,
Jezu, krzyż ciężki dźwigający,
Jezu, do krzyża gwoździami przybity,
Jezu, z niezbożnymi łotry ukrzyżowany,
Jezu, żółcią i octem napawany,
Jezu, za krzyżujących modlący się,
Jezu, łotrowi raj obiecujący,
Jezu, Matkę swą Janowi św. polecający,
Jezu, do Ojca o ratunek wołający,
Jezu, duszę w ręce Boga Ojca oddający,
Jezu, konający i za nas umierający,
Jezu, włócznią po śmierci przebity,
Jezu, z krzyża złożony i pogrzebiony.
Bądź nam miłościw, odpuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.
Od potępienia wiekuistego, wybaw nas Panie
Od wszystkiego złego,
Przez ciężką mękę swoją,
Przez śmierć i krew najświętszą Twoją,
Przez miłość, którąś nas ukochał,
Przez boleść Matki Twojej pod krzyżem stojącej.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - zmiłuj się nad nami.
Wielkie ciemności się stały, gdy tłuszcza ukrzyżowała Jezusa, a około godziny dziewiątej zawołał Jezus głosem wielkim: "Boże mój; Boże mój! Czemuś mnie opuścił?"
Ojcze nasz...
W. Jezus Chrystus stał się dla nas posłusznym aż do śmierci.
O. Śmierci krzyżowej.
Módlmy się: Wszechmogący Boże, okaż nam swą łaskę przez Krzyż i mękę Syna Twego jedynego a Pana Naszego Jezusa Chrystusa, byśmy wzrastając duchowo w agonii jego krzyża mogli doznać usprawiedliwienia z naszych grzechów i żyć w Twojej łasce aż do śmierci a przez to osiągnąć żywot wieczny. Który żyjesz i królujesz w Trójcy świętej Jedyny. Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, jedyny Boże,
Jezu dla zbawienia narodów na świat zesłany,
Jezu na ofiarę krwawą dla odkupu dusz ludzkich Ojcu niebieskiemu poświęcony,
Jezu za trzydzieści srebrników sprzedany,
Jezu przed męką w Sakramencie Najświętszym Siebie uczniom za pokarm dający,
Jezu po wieczerzy ostatniej uczniów cieszący,
Jezu od zguby wiecznej Judasza odwodzący,
Jezu nieznośnym smutkiem ściśniony,
Jezu w modlitwie woli Ojca posłuszny,
Jezu w ogrojcu mdlejący,
Jezu krwawym potem zlany,
Jezu przez złego ucznia zdradzony,
Jezu przy pojmaniu srodze skrępowany,
Jezu od wszystkich apostołów i uczniów opuszczony,
Jezu z ogrojca do miasta nielitościwie prowadzony,
Jezu w drodze okrutnie męczony,
Jezu przed Annaszem i Kajfaszem jako złoczyńca stawiony,
Jezu w domu Kajfasza fałszywie oskarżony,
Jezu na wszelkie potwarze pokornie milczący,
Jezu od złośliwego Malchusa w policzek uderzony,
Jezu przez srogich oprawców policzkowany, za włosy targany i oplwany,
Jezu od Piotra po trzykroć zaprzany,
Jezu nad upadkiem Piotra bolejący,
Jezu Piotra z upadku podźwigający,
Jezu od Swoich nieprzyjaciół godnym śmierci uznany,
Jezu przez sąd synagogi sądowi Piłata podany,
Jezu niesprawiedliwie przed Piłatem obwiniony,
Jezu od Piłata do Heroda posłany,
Jezu u Heroda wzgardzony i szyderczo wyśmiany,
Jezu w szatę białą dla większej hańby ubrany,
Jezu od Heroda do Piłata odprowadzony,
Jezu na srogie biczowanie skazany,
Jezu przez obnażenie niewymownie zawstydzony,
Jezu bez litości ubiczowany,
Jezu cierniem boleśnie ukoronowany,
Jezu na szyderstwo w purpurę obleczony,
Jezu trzciną po Głowie bity,
Jezu na urągowisko Królem żydowskim witany,
Jezu na ganku ratusza przez Piłata całemu ludowi ukazany,
Jezu gorszym nad złoczyńcę Barabasza okrzyczany,
Jezu niesprawiedliwie na śmierć krzyżową osądzony,
Jezu na miejscu sądu ciężarem Krzyża przywalony,
Jezu z Krzyżem na zbolałych ramionach za miasto wyprowadzony,
Jezu pod Krzyżem trzykroć upadający,
Jezu drogą na Kalwaryę rozmaicie dręczony,
Jezu do powstania z upadków okrutnie zmuszony,
Jezu pobożność Weroniki wizerunkiem oblicza Swego cudownie nagradzający,
Jezu płaczące nad Tobą niewiasty zbawiennie upominający,
Jezu na górę Trupichgłów tyrańsko wyprowadzony,
Jezu najboleśniej z szat Swoich obnażony,
Jezu srodze na Krzyż rzucony i na nim okrutnie rozpięty,
Jezu tępymi gwoźdźmi w Ręce i Nogi srodze do Krzyża przybity,
Jezu z Krzyżem podniesiony i między łotry policzony,
Jezu za krzyżowników Swoich Ojca niebieskiego błagający,
Jezu octem i żółcią pojony,
Jezu od przewodników ludu szydersko naigrawany,
Jezu od pospólstwa całego haniebnie wyśmiany,
Jezu od złego łotra bluźnierstwem dręczony,
Jezu od nawróconego łotra pokutę przyjmujący,
Jezu od swawolnego żołnierstwa szydzony,
Jezu podziałem szat Swoich srodze w sercu dotknięty,
Jezu rzucaniem losu o Twą suknię niewymownie zelżony,
Jezu Matkę Swoją Janowi w opiekę oddający,
Jezu nieznośne pragnienie cierpiący,
Jezu do Ojca Przedwiecznego głośno wołający,
Jezu odkupienie świata głoszący,
Jezu przez trzy godziny na Krzyżu bolejący,
Jezu duszę Swoją w ręce Boga Ojca polecający,
Jezu śmiercią bezrozumne stworzenia do litości nad Tobą wzruszający,
Jezu po śmierci włócznią przeszyty,
Jezu z Krzyża ze czcią zdjęty,
Jezu na ręku Matki Twej złożony,
Jezu łzami Jej ze Krwi do Ran przywrzałej obmyty,
Jezu drogiemi wonnościami namaszczony,
Jezu w czyste prześcieradło uwity,
Jezu przez uczniów do Grobu zaniesiony,
Jezu w nowym Grobie pochowany,
Jezu od nieprzyjaciół i po śmierci pilnie strzeżony,
Jezu przez godzin czterdzieści w Grobie z ciałem spoczywający,
Jezu Duszą Swoją otchłań Ojców św. nawiedzający,
Bądź nam miłościw, przepuść nam Jezu.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas Jezu.
Od wszelkiego złego, wybaw nas Panie.
Od sideł szatańskich, wybaw nas Panie.
Od grzechu każdego, wybaw nas Panie.
Od gniewu Twego, wybaw nas Panie.
Od śmierci wiecznej, wybaw nas Panie.
Przez miłość Swoją ku ludziom, wybaw nas Jezu.
Przez smutek w ogrojcu miany,
Przez boleści w czasie pojmania ucierpiane,
Przez obelgi, szyderstwa i potwarze w domu Kajfasza poniesione,
Przez Krew w czasie biczowania wylaną,
Przez Rany w Głowę przy koronowaniu cierniem zadane,
Przez ochotne wyroku śmierci przyjęcie,
Przez bolesne Krzyża dźwiganie,
Przez trzykrotny upadek pod Krzyżem,
Przez sromotne Ciebie obnażenie,
Przez okrutne przybicie do Krzyża,
Przez Twoje pragnienie na Krzyżu,
Przez Twoje modły za nieprzyjaciół zanoszone,
Przez Twój najświętszy Testament,
Przez Twoje z Krzyża do Ojca wołanie,
Przez Twoje skonanie,
Przez okrutne Boku i Serca Twego przebicie,
Przez pogrzeb Twój święty,
Przez Twoje do otchłani zstąpienie,
Przez cenę krwi, męki i śmierci Twojej,
Przez gorzkie łzy Matki Twojej,
Przez żal i smutek uczniów Twoich,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Jezu.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Jezu.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Jezu, usłysz nas. Jezu wysłuchaj nas.
Kyrie elejson. Chryste elejson. Kyrie elejson.
Antyfona
Ja jestem Odkupicielem waszym. Ręce moje, które was uczyniły, gwoźdźmi są do Krzyża przykute; dla was biczowany i cierniem ukorowany byłem; wisząc na Krzyżu o napój prosiłem, a octem Mię pojono i żółć w usta moje dawano, a w bok włócznię włożono; umarłem i pogrzebiony zmartwychpowstałem – z wami jestem i żyję na wieki.
Zmiłuj się nad nami, Jezu łaskawy,
Któryś cierpiał dla nas litościwie.
Panie, wysłuchaj modlitwy nasze,
A wołanie nasze niech przyjdzie do Ciebie.
Módlmy się.
Boże! któryś Jednorodzonego Syna Swego Męką i obfitem przez pięć Ran Jego wylaniem Krwi Najdroższej naturę ludzką, grzechem zepsutą, naprawić raczył, daj nam, prosimy, abyśmy, którzy Jego Mękę rozmyślamy i poniesione przez Niego Rany czcimy na ziemi, tejże Najdroższej Krwi skutek w niebie otrzymać mogli. Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg na wieki wieków. Amen.
[Nabożeństwo do Męki Pańskiej szczególniej na Wielki Post, wydał ks. M. J. Masny ze Zgromadzenia XX. Misjonarzy. Wydanie piąte pomnożone, Kraków 1907]