Przez nieuwagę czy planowo

Targi książki, które już od ponad 50 lat odbywają się we Frankfurcie nad Menem, są dzisiaj największą imprezą tego typu na świecie. Siedem tysięcy wydawnictw, nie tylko książkowych czy prasowych, ale także multimedialnych prezentuje swoją pracę. Jest to prawdziwy festiwal książki, a właściwie ludzi, dla których książka jest całym życiem. Wydawcy, drukarze, bibliotekarze, pisarze, tłumacze spotykają się, aby nawiązać współpracę, sprzedać swoje prawa autorskie, pokazać owoc swojej najnowszej inicjatywy wydawniczej. Na targach tych są obecne również książki religijne. Od lat organizatorzy połowę jednej z hal wystawienniczych przeznaczają na specjalną ekspozycję, która nazywa się „Religion”. Jednak nie jest to jedyne miejsce, gdzie można znaleźć książki o tematyce religijnej, są one obecne na bardzo wielu stoiskach poszczególnych wydawnictw oraz na stoiskach narodowych.

Polska po raz pierwszy od wielu lat w tym roku zmieniła swoje stoisko narodowe. Trzeba z satysfakcją przyznać, że na lepsze. Jest to początek przygotowań do przyszłorocznych Targów Frankfurt 2000, podczas których nasz kraj będzie gościem honorowym, a co za tym idzie polska obecność zarówno na Targach, jak i w życiu kulturalnym Niemiec przez cały rok będzie szczególnie dostrzegalna.

Wydaje się, że przygotowania do przyszłorocznych Targów, nad którymi patronat objęło Ministerstwo Kultury, co nie obyło się bez nieporozumień, wystartowały. Otwarte pozostaje pytanie o obecność polskiej książki religijnej. Nie wiem, czy przez nieuwagę czy też może planowo, na naszym stoisku narodowym po raz pierwszy nie pojawiła się oddzielna ekspozycja poświęcona książkom religijnym. A przecież jest to ważny element naszego rynku wydawniczego. Mam nadzieję, że do przyszłego roku to niedopatrzenie zostanie naprawione. Byłoby dobrze, gdyby również Polski Komitet Frankfurt 2000 pomyślał o zaproszeniu autorów, związanych blisko z Kościołem, których przecież nie brakuje. Myślę, że Stowarzyszenie Wydawców Katolickich, które organizuje Targi Wydawców Katolickich w Warszawie, na pewno włączy się w przygotowanie polskiej ekspozycji we Frankfurcie w 2000 roku, jeśli oczywiście zostanie zaproszone.

Tomasz Dostatni OP