O Środkowoeuropejskim Dniu Katolików
Współczesne konflikty narodowościowe i rocznice wielu tragedii z przeszłości coraz bardziej uprzytomniają konieczność budowania nowego porządku. Mimo tylu bolesnych doświadczeń, wciąż można zauważyć niebezpieczne trendy podsycające przeciwieństwa, uprzedzenia czy wrogości pośród narodów. Kościół w Europie ma do odegrania istotną rolę. Nie tylko w wymiarze religijnym, przez głoszenie Słowa Bożego i sprawowanie sakramentów, ale także w wymiarze społecznym.
Inicjatorem Dnia Katolików był kardynał Christoph Schönborn z Wiednia. Punktem wyjścia i jednocześnie źródłem inspiracji stał się dla niego list „Novo millennio ineunte”, rysujący program dla Kościoła na trzecie tysiąclecie, gdzie centralne jest wezwanie „wypłyń na głębię”. Zdaniem Kardynała, te słowa trzeba rozumieć również jako wezwanie do jednoczenia Europy. W tym kontekście przypomina pierwszą pielgrzymkę Papieża do Austrii w 1983 roku. Już wówczas mówił Papież o całej Europie i o chrześcijańskiej odpowiedzialności za jej kształt. Kardynał często pyta, co z tej wizji pozostało dwadzieścia lat później. I tak powstał projekt organizacji spotkania katolików z Europy Środkowej.
Kardynał rozpoczął od zaproszenia sąsiednich Episkopatów do zorganizowania takiego Dnia jako święta, które pozwoliłoby wzajemnie się poznać i wspólnie świętować wyznanie wiary. Podobne inicjatywy były już podejmowane na pograniczu Słowenii czy Austrii. Austria - zgodnie z określeniem Papieża - swoją misję postrzega w charakterze „mostu”. Kontakty pomiędzy Episkopatami: Węgier, Czech, Słowenii, Chorwacji, Polski, Bośni i Hercegowiny, do jakich miałoby dojść, nie powinny być widziane jako próba stworzenia kolejnej organizacji czy jeszcze jednej instytucji, albo „Kościelnego Parlamentu”, lecz miejsce spotkania i wymiany myśli.
Jednym z ważniejszych celów spotkania jest głoszenie Chrystusa. Organizatorzy szczególnie akcentują problem wiary i konieczność jej wyznawania. Ten aspekt - zdaniem organizatorów - może się bardzo przyczynić do uporządkowania spraw w Europie. Ciągle rozwiązania domagają się takie problemy, jak migracja, uchodźcy czy niesprawiedliwość społeczna.
Zadaniem Środkowoeuropejskiego Dnia Katolików jest umacnianie narodowej i kulturowej tożsamości. Jednocześnie zaś zaangażowanie się na rzecz pojednania narodów i Unii Europejskiej we wspólnym pokojowym projekcie. Kościół katolicki w ramach swojej współodpowiedzialności za Europę może przyczynić się do tego pokojowego współistnienia narodów, bo sam jest rzeczywistą „jednością w wielości”, a poza tym ukazuje i przynosi człowiekowi nadzieję.
Dzięki takim inicjatywom kraje sąsiadujące i przyszli obywatele Unii Europejskiej mogą się lepiej poznać. Tym bardziej że jednoczy ich jedna wiara. Organizatorom chodzi o wykształcenie się chrześcijańskiej tożsamości Europejczyków.
Na zakończenie obchodów przewidziana jest pielgrzymka do sanktuarium w Mariazell, jako „pielgrzymka narodów”. Ma ukazać wiernym ich wspólne dobro: Eucharystię i kult Maryi.
Lepszemu przygotowaniu Dnia służył nie tylko wspólny list duszpasterski, lecz także katechezy i homilie. Uczestnikom od początku towarzyszy bogata tematyka spotkań i materiałów: „Chrześcijańskie korzenie Europy”, „Przekaz wiary”, „Chrześcijańska tożsamość” czy „Kult Maryi”. Od strony liturgicznej przygotowano wspólne modlitwy, pieśni czy czytania liturgii eucharystycznej. Pamiętano o nabożeństwach: Różańcu i Drodze Krzyżowej.
W organizację obchodów włączyli się świeccy i duchowni. Odpowiedzialnym za ich przebieg zależało na rachunku sumienia. Zachęcają, by przyjrzeć się błędom i grzechom historii, a także dokonać „oczyszczenia sumień”.
Zadaniem Kościoła jest usuwanie uprzedzeń i lęków oraz głoszenie prawdy. Stąd na zakończenie przewidziane jest wspólne przesłanie. Jego tematyka uwzględni następujące treści: „Oczyszczenie sumień”, „Boże miłosierdzie”, „Jedność poprzez wspólne historyczne doświadczenie i wspólną modlitwę”, „Wstawiennictwo i opieka Maryi”.
Polityczny proces integracji europejskiej jest niemożliwy bez udziału Kościoła katolickiego. Przykładem jest Papież Jan Paweł II, który ma już swoje miejsce w „europeizacji Europy”. Organizacja Środkowoeuropejskiego Dnia Katolików widziana jest jako wzmocnienie obecności Kościoła w Unii Europejskiej i podkreślenie chrześcijańskich korzeni Europy, aby ponownie zmobilizować wiernych do zaangażowania się w życie Kościoła i społeczeństwa.
Istotny jest także aspekt ekumeniczny. Współpraca Kościołów między sobą jest nieodzowna. Katolicy, dzięki inicjatywie środkowoeuropejskiej, angażują się w życie każdego społeczeństwa poprzez odpowiedzialność za świat opierając sie na katolickiej nauce społecznej, i broniąc podstawowych wartości.
Środkowoeuropejski Dzień Katolików - zdaniem organizatorów - powinien wydobyć sens i świadomość tego, co wspólne, oraz ukazać nadzieję. To ona ma wydobyć chrześcijan z ich prywatności i inspirować do życia publicznego. Dni mają być nie tylko forum dyskusyjnym, lecz przede wszystkim świadectwem. Chrześcijanie mają uświadomić sobie swoją odpowiedzialność za Europę w momencie jej budowy. Uczestnicy nie chcą także zapomnieć o młodym pokoleniu, któremu trzeba przekazać wiarę i nadzieję. Zdaniem kard. Schönborna tylko ten może mieć nadzieję, kto młodemu pokoleniu potrafi podać jej podstawy.
opr. ab/ab