Groźby i szanse

Cotygodniowy komentarz z "Przewodnika Katolickiego" (29/2002)

Przesłanie Unii Europejskiej do krajów członkowskich i kandydujących na temat liberalizacji prawa do aborcji można odczytać jednoznacznie. Oto gremium unijne apeluje bowiem do suwerennych państw w starzejącej się Europie o liberalizację prawa do aborcji. W dobie niezwykle intensywnych wypowiedzi papieskich na temat zmagania „kultury śmierci” i „kultury życia” głos polityków wybrzmiewa absurdem. Absurdalne jest to, że w Europie, która była zarzewiem totalitaryzmów, miejscem Holocaustu, wyjątkowej deprecjacji życia ludzkiego — taki głos się rozlega! Niezależnie od tego, co powiedzą gorliwe i równie głupie feministki oraz dorównujący im w gorliwej głupocie mężczyźni — aborcja jest zabójstwem niewinnej istoty. I albo uznajemy, że życie ludzkie zaczyna się od początku (a nie ma żadnego dowodu, by sądzić inaczej) i należy chronić osobę-człowieka, albo... albo stajemy na stanowisku nonsensu i zbrodni.

Problem jest jednak szerszy. Unia może myśleć, co chce, na przykład, że ziemia jest płaska, albo że trzeba rudych golić. Problem zaczyna się wówczas, gdy swoje poglądy narzuca innym.

Otóż owo narzucanie wywołuje dwie refleksje — po pierwsze groźby. Groźbą jest samo działanie skierowane w stronę sumień, apel, który pozoruje powagę i rozsądek, a w gruncie rzeczy jest bezczelnym aktem agresji.

Po drugie — trzeba jednak zauważyć, że owo działanie jest właśnie apelem i tylko apelem. Oburza sam fakt rozgłosu tego apelu kierowanego do suwerennych państw, ale przyznajmy uczciwe, i cóż z tego? Bo gdyby Unia zaapelowała o uznanie płaskości ziemi, czy to musiałoby zmienić nasz światopogląd? Raczej nie. Podobnie gdyby zaapelowała o podjęcie działań praktycznych wobec rudowłosych, podejrzewam, że zwłaszcza sąsiedzi z Zachodu poczuliby się nie zobowiązani do takich działań...

Apel Unii jest dość bezczelny z racji poruszanego przedmiotu (a raczej podmiotu — człowieka), ale jest tylko apelem. Jest w pewnym sensie szansą dla odsłonięcia powagi naszego myślenia, naszych działań, skal wartości. Jest nade wszystko szansą pokazania, że jesteśmy suwerennym narodem.


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama